
MSW Darmanin ogłosił; że prokuratura prowadzi 400 nowych dochodzeń w sprawie sieci wydających fałszywe „przepustki zdrowotne”. W sumie we Francji wykryto „kilka tysięcy” fałszywych paszportów tego typu.
Minister Spraw Wewnętrznych poinformował, że wszczęto 400 śledztw w celu zlikwidowania sieci kolportujących fałszywe przepustki zdrowotne. „Czasami są to, niestety, sprawy związane z pracownikami służby zdrowia” – dodał Gérald Darmanin.
Minister poinformował, że w ramach tych śledztw miały miejsce „aresztowania”, nie podał jednak ich liczby. Przypomniał, że przewidywane kary są „bardzo wysokie i wynoszą nawet do pięciu lat więzienia” dla organizatorów takiego procederu.
Media informowały wcześniej, że pod koniec listopada postawiono w stan oskarżenia i tymczasowo aresztowano np. lekarza z Val-de-Marne podejrzanego o sprzedaż co najmniej 220 fałszywych „przepustek zdrowotnych”. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak 57-letnia kobieta, która miała fałszywe świadectwo szczepienia zmarła na Covid-19 w szpitalu Raymond-Poincaré w Garches pod Paryżem.
Na koronawirusowym froncie nad Sekwaną, minister zdrowia Olivier Véran zapewnia z kolei, że widzi „początek spowolnienia” piątej fali, chociaż nadal zaleca „ograniczenie kontaktów” przed świętami Bożego Narodzenia.
Minister Zdrowia zapewnił, że sytuacja raczej nie idzie w kierunku kolejnego lockdownu. Dodał jednak, że „fala zakażeń jest gwałtowna, a na początku tygodnia przekroczyliśmy 70 tys. zakażeń w ciągu doby, liczbę niespotykaną od początku pandemii w naszym kraju”. Warto przypomnieć, że 78% Francuzów jest zaszczepionych.
Źródło: Le Figaro