Rosyjska armia monitorowała 14 grudnia francuską fregatę na Morzu Czarnym. Rzecz miała miejsce kilka dni po tym, jak rosyjskie samoloty zbliżyły się i eskortowały patrol francuskiego lotnictwa.
Francuska fregata „Auvergne” przepłynęła Cieśninę Bosfor. Jest to jednostka służąca m.in. do zwalczania okrętów podwodnych. 14 grudnia 2021 Rosja poinformowała, że „monitorowała” działania tego okrętu wpływającego na Morze Czarne:
„Siły i zasoby Floty Czarnomorskiej rozpoczęły monitorowanie działań francuskiej fregaty marynarki wojennej Owernia.”
Informację podało rosyjskie Ministerstwo Obrony. Jego odpowiednik w Paryżu, z którym kontaktowała się AFP, nie podał żadnych szczegółów. Rosja jest podejrzewana o przygotowania do nowej inwazji na Ukrainę i rozmieszczenie znacznych sił na wspólnej granicy.
W ostatnich tygodniach Rosja wielokrotnie podejmowała działania, które miały utrudniać zbieranie informacji przez siły NATO, zwłaszcza przez samoloty wojskowe USA. Zgłaszano jednak również incydenty z udziałem okrętów.
Na początku grudnia Moskwa twierdziła, że było od kok od „katastrofy” rosyjskiego samolotu pasażerskiego, który ostał zmuszony do zmiany kursu, aby uniknąć zderzenia z samolotem szpiegowskim NATO nad Morzem Czarnym.
La #fragata de #Francia #Auvergne rastreada por la #Armada de #Rusia en el #MarNegro. https://t.co/SfccXn7NFA
— Galaxia Militar (@Galaxia_militar) December 14, 2021
Źródło: AFP
