
REKLAMA
Piotr Kraśko, mimo utraty prawa jazdy, przez 6 lat prowadził samochód. Gdy ostatnio zniknął na chwilę z anteny, wszyscy sądzili, że to właśnie w związku ze skandalem. Okazuje się jednak, że po krótkim wolnym Kraśko wraca i poprowadzi świąteczne wydanie „Faktów”.
Piotr Kraśko, jedna z twarzy telewizji TVN, prowadził samochód bez ważnych uprawnień. Okazuje się, że prawo jazdy stracił w 2015 roku. Przed Sądem Rejonowym w Łomży zapadł wyrok w sprawie prezentera.
Sąd Rejonowy w Łomży ukarał Kraśkę grzywną w wysokości 7500 zł i zakazał prowadzenia samochodu do września 2022 roku.
REKLAMA
Prowadzenie samochodu bez uprawnień, jest przestępstwem. Pisaliśmy o sprawie szerzej:
Kraśko na jakiś czas zniknął z anteny. Niektórzy mogli sądzić, że dziennikarz został ukarany przez stację TVN za popełnione czyny. Prawda okazuje się jednak inna.
Dziennikarz ma poprowadzić świąteczne wydanie „Faktów”. Widzowie zobaczą go w wigilijny wieczór.
REKLAMA