
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro oskarżył Sąd Najwyższy o próbę przywrócenia na stanowisko głowy państwa Luiza Inacio Lulę da Silvę – prezydenta w latach 2003-2011. Sondaże przewidują wygraną byłego prezydenta Brazylii już w pierwszej turze zaplanowanych na październik wyborów.
– Grożą, anulują nasze demokratyczne swobody, naszą wolność wypowiedzi – powiedział Bolsonaro cytowany w czwartek przez portal Infobae. Prezydent odniósł się do pięciu prowadzonych przeciwko niemu spraw w Sądzie Najwyższym Brazylii, które dotyczą między innymi powiązywania szczepień przeciw Covid-19 z możliwością zakażenia HIV.
– Oni mają swojego kandydata i jest nim Lula, to jego chcą jako swojego prezydenta – ocenił szef państwa, odnosząc się do dwóch sędziów Sądu Najwyższego, Alexandra de Moraesa i Luisa Roberto Barrosa, który rozpoczęli śledztwa przeciwko Bolsonaro.
W 2018 roku Luiz Inacio Lula da Silva został skazany na 12 lat więzienia za korupcję. 8 marca 2021 roku sędzia Sądu Najwyższego Edson Fachin anulował wyroki skazujące, a w kwietniu decyzja ta została zatwierdzona przez większość składu sędziowskiego SN. W maju Lula oświadczył, że będzie kandydować w wyborach zaplanowanych na październik 2022 roku przeciwko urzędującemu prezydentowi Bolsonaro.
Przeprowadzony w dniach 6-9 stycznia bieżącego roku sondaż Genial/Quaest przewiduje wygraną Luli w pierwszej turze wyborów. Oddanie głosu na niego zadeklarowało 52 proc. respondentów, a chęć zagłosowania na Bolsonaro wyraziło 27 proc. ankietowanych.