
Minister edukacji Przemysław Czarnek był gościem Polskiego Radia 24. Pisowski polityk mówił m.in. o powrocie dzieci do szkół po tym, jak wcześniej skazał je na zamknięcie w domach w ramach nauki zdalnej. Z kolei w Radiu Plus poruszono temat obowiązku szczepień dla nauczycieli.
Czarnek poinformował, że strategia MEiN opiera się na nauce stacjonarnej w szkołach.
Przypomniał, że dzieci wróciły do nauki stacjonarnej już w czerwcu ubiegłego roku. Dodał, że nauka stacjonarna trwała nieprzerwanie od 1 września 2021 r. aż do świąt Bożego Narodzenia.
– Teraz, z uwagi na tę liczbę zakażeń, która jest coraz większa i ona będzie jeszcze większa w tym tygodniu – wykorzystując również przerwę feryjną, wprowadziliśmy naukę zdalną do 27 lutego. Dla większości województw oznacza to nieco ponad 2 tygodnie nauki zdalnej, bo 2 tygodnie to są ferie zimowe – zaznaczył.
Czarnek przyznał, że dla tych województw, które właśnie zakończyły ferie i rozpoczęły naukę, oznacza to 4 tygodnie nauki zdalnej.
– Tu cały czas pani minister Marzena Machałek, która stoi na czele rady bezpieczeństwa przeciwcovidowego (…), analizuje sytuację. Bo jeśli sytuacja by na to pozwalała, będziemy dążyć do tego, ażeby skrócić ten okres nauki zdalnej, przynajmniej w tych pięciu województwach, które rozpoczęły ferie wcześniej i już te ferie się skończyły – zapowiedział.
– Cały czas analizujemy sytuację. Najpóźniej 28 lutego wszyscy wracamy po feriach do nauki stacjonarnej po to, żeby ją kontynuować do końca roku. Taka jest nasza strategia – stwierdził szef MEiN.
W dyskusji w Radiu Plus poruszono z kolei temat obowiązku szczepień dla nauczycieli.
– Nie ma dziś rozmów na temat obowiązkowych szczepień nauczycieli – powiedział Czarnek we wtorek w radiu Plus. Zastrzegł, że nie wie, czy taki obowiązek nie zostanie wprowadzony. „Nie ja o tym decyduję. Ja nie jestem osobą, która odpowiada za zdrowie i służby sanitarne, nie jestem też znawcą tego tematu” – zastrzegł.
Argumentował, że „że nie możemy stracić kilkudziesięciu tysięcy nauczycieli w systemie od 1 marca”. Podkreślił, że ok. 85 proc. nauczycieli zaszczepiło się przeciw COVID-19.
– Nauczyciele to naprawdę odpowiedzialni ludzie, którzy są zaszczepieni w zdecydowanej większości przypadków – dodał.
Według danych resortu zaszczepionych jest ponad 87 proc. nauczycieli i 91 proc. pracowników naukowych. Do połowy stycznia szczepienia przeciw COVID-19 przyjęło też 57 proc. uczniów w wieku 11-18 i 8,5 proc. dzieci w wieku 5-11 lat.