
Tomasz Sommer ostro skomentował słowa Piotra Kraśki z TVN24, który ubolewa nad tym, że w Polsce certyfikat covidowy na niewiele mu się zdaje.
Gośćmi „Faktów po Faktach” w TVN24 byli Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050 i wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski. Prowadzący Piotr Kraśko rozpaczał w czasie programu, że w Polsce certyfikaty covidowe nie służą do takiej segregacji, jak gdzieniegdzie na Zachodzie.
W pewnym momencie prowadzący Piotr Kraśko wyciągnął swój certyfikat covidowy i wyraźnie wzburzony powiedział: – Co ja mogę zrobić z tym w Polsce, poza tym, że gdyby ten stolik się bujał, ale się nie buja, bo nie ma nogi, to mógłbym to podłożyć pod nogę? […] W tej ustawie nie było słowa o szczepionkach i pan teraz mówi, żebyśmy walczyli o szczepienia – powiedział dziennikarz.
Czytaj więcej: Kraśko zrozpaczony, bo swój certyfikat covid może najwyżej „podłożyć pod nogę stołu”
Słowa gwiazdora TVN-u skomentował redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” – Tomasz Sommer.
– Reżimowy dziennikarz Piotr Kraśko płacze, że swój certyfikat kowidowy może sobie co najwyżej oprawić w ramki. Zaraz, zaraz, przecież to jest ten gość, co przez lata jeździł bez prawa jazdy – napisał na Twitterze wolnościowy dziennikarz.
Reżimowy dziennikarz Piotr Kraśko płacze, że swój certyfikat kowidowy może sobie co najwyżej oprawić w ramki. Zaraz, zaraz, przecież to jest ten gość, co przez lata jeździł bez prawa jazdy.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) February 3, 2022