Podczas sobotniej gali Polsat Boxing Promotions 5 we Wrocławiu na Dolnym Śląsku doszło do skandal. Przed walką Polaka i Niemca puszczono hymn hitlerowskich Niemiec.
Sobotnia gala Polsat Boxing Promotions 5 we Wrocławiu zakończyła się ogromnym skandalem. Organizatorzy najwyraźniej mają bardzo przestarzałe dane na temat niemieckich symboli narodowych, bowiem tuż przed walką Polaka Nikodema Jeżewskiego z Niemcem Arturem Mannem puścili z głośników hymn III Rzeszy zamiast obecnego hymnu RFN.
Zamiast słów swojego hymnu Mann usłyszał szowinistyczne „Deutschland, Deutschland über alles, über alles in der Welt”, czyli “Niemcy, Niemcy ponad wszystko, ponad wszystko na świecie”. „Pieśń Niemców”, bo tak się nazywa utwór, powstałą w 1922 roku i najpierw była hymnem Republiki Weimarskiej, a następnie III Rzeszy.
Obecnie hymn wykonuje się od trzeciej zwrotki – pomijając kontrowersyjne fragmenty, które kojarzą się z hitlerowską epoką w historii Niemiec.
Skandal na Twitterze skomentował dziennikarz sportowy Mateusz Borek: – Ktoś, kto puszczał, a może raczej sprawdzał hymny do odtworzenia w hali we Wrocławiu przed walką Jeżewski vs Mann, już nigdy nie powinien tego robić – stwierdził komentator.
Na nagraniu widać zażenowanie zarówno niemieckiego zawodnika, jak i osób w jego narożniku.
Ktoś, kto puszczał a może raczej sprawdzał hymny do odtworzenia w hali we Wroclawiu przed walką Jeżewski vs Mann juz nigdy nie powinien tego robić.
— Mateusz Borek (@BorekMati) February 20, 2022
#PolsatBoxingPromotions z hymnem 3 Rzeszy, zidiocenie czy prowokacja? Nie wstyd wam panowie? Plus debilne przemyślenia komentatora, w komentarzu ⬇️ pic.twitter.com/rr6V6nCiZI
— jola matyska (@jolamatyska) February 19, 2022