
Ostatniej nocy rosyjskie samoloty zbombardowały kolejne miasta. Lotnictwo atakowało także dzielnice mieszkalne. Strona ukraińska szacuje straty w infrastrukturze wyrządzone przez Rosjan na przeszło 10 mld dolarów. Ukraińcy poinformowali też o śmierci rosyjskiego generała Witalija Gierasimowa.
Rosyjskie samoloty zbombardowały w nocy z poniedziałku na wtorek miasta Sumy i Ochtyrka zabijając co najmniej 14 osób i wyrządzając znaczne zniszczenia. Wśród ofiar są dzieci – przekazały miejscowe władze.
Jak poinformował na Facebooku szef obwodowej administracji państwowej Dmytro Żywickij, podczas walki z nacierającą rosyjską kolumną pojazdów opancerzonych zginęło czterech ukraińskich żołnierzy a kilku zostało rannych.
Dodał, że rosyjskie lotnictwo atakowało też dzielnice mieszkalne na przedmieściach Sumy niszcząc, lub poważnie uszkadzając kilka domów. Pod gruzami jednego z nich zginęło 10 osób, w tym dzieci.
Sumy#Ukraine 🇺🇦https://t.co/h7Dn42nQSG pic.twitter.com/RPSd5QLsnS
— Aleph א #IStandWithUkraine 🇺🇦 (@no_itsmyturn) March 7, 2022
Dzielnice mieszkalne atakowane były także w miejscowości Ochtyrka. Ostrzelano infrastrukturę miejską, w tym elektrociepłownię.
Według agencji Ukrinform, w rezultacie walk w rejonie Sumy i Ochtyrki wojska ukraińskie zatrzymały 4 duże kolumny rosyjskich pojazdów pancernych.
10 mld dolarów strat
Minister infrastruktury Ukrainy Aleksander Kubrakow oszacował szkody w ukraińskiej infrastrukturze transportu krajowego, spowodowane inwazją Rosji, na ponad dziesięć miliardów dolarów – podała niemiecka agencja prasowa DPA .
Uszkodzone zostały m.in. mosty, linie kolejowe i lotniska – powiedział gazecie internetowej „Ukrainska Pravda” minister Kubrakow.
Według szacunków ministra większość szkód będzie można naprawić w ciągu dwóch lat.
– Nie odbudujemy jednak kraju o własnych siłach – oświadczył Kubrakow i dodał, że liczy na pomoc zagraniczną. – To nie jest nasza wojna – powiedział minister i podkreślił, że Ukraina broni interesów całego cywilizowanego świata.
Ukraińcy donoszą o śmierci mjra Gierasimowa
W walkach na przedmieściach Charkowa zginął generał Witalij Gierasimow, szef sztabu rosyjskiej 41 armii – poinformowała w poniedziałek agencja Ukrinform powołując się na ukraińskie ministerstwo obrony.
Według agencji w walkach z wojskami ukraińskimi zginęło lub zostało rannych także wielu innych wysokich rangą oficerów rosyjskich.
Ukraińska strona internetowa InformNapalm wielokrotnie oskarżała Gierasimowa o udzielanie wsparcia separatystom z samozwańczych „republik ludowych” Donieckiej i ługańskiej na wschodzie Ukrainy.
Wiadomość potwierdził wywiad Obronny Ukrainy. Poinformował, że siły ukraińskie zabiły rosyjskiego generała dywizji Witalija Gierasimowa oraz kilku wyższych oficerów armii rosyjskiej w walkach pod Charkowem.
„Wyeliminowany został Witalij Gierasimow – rosyjski dowódca wojskowy, generał major, szef sztabu i pierwszy zastępca dowódcy 41. armii Centralnego Okręgu Wojskowego Rosji” – poinformowała dyrekcja w oświadczeniu na Facebooku.
Witalij Gierasimow uczestniczył w II wojnie czeczeńskiej i rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii. Otrzymał także medal za udział w aneksji Krymu.
Ukraińska strona internetowa InformNapalm wielokrotnie oskarżała Gierasimowa o udzielanie wsparcia separatystom z samozwańczych „republik ludowych” Donieckiej i Ługańskiej na wschodzie Ukrainy.
Źródło: PAP