Rozłam w partii KORWiN. Sławomir Mentzen zabiera głos

Sławomir Mentzen. Konfederacja. Foto: fb
REKLAMA

Artur Dziambor, Jakub Kulesza i Dobromir Sośnierz ogłosili, że odchodzą z partii KORWiN. Stworzą nową wolnościową partię, która działać będzie w ramach Konfederacji Wolność i Niepodległość. Sprawę skomentował dr Sławomir Mentzen – wiceprezes partii KORWiN i członek Rady Liderów Konfederacji.

„Koledzy Jakub Kulesza, Artur Dziambor i Dobromir Sośnierz postanowili dziś opuścić szeregi partii KORWiN, pozostając dalej w Konfederacji. Oczywiście życzę kolegom jak największych sukcesów” – napisał Mentzen na swoim oficjalnym facebookowym profilu.

Jest mi zupełnie obojętne, kto w Polsce wprowadzi wolny rynek. Jeżeli uda się to właśnie im, tym lepiej, będę miał mniej pracy do wykonania. Może to tym razem uda się zbudować partię prawdziwie wolnościową.”

REKLAMA

„Sądzę, że jest to dobry moment do wyjaśnienia wam przyczyn, dla których nie podejmowałem wcześniej podobnych decyzji i dlaczego nie planuję ich w przyszłości podejmować. Do polityki wchodziłem z gorącym postanowieniem działania zgodnie z zaleceniami Adama Asnyka, zapisanymi w jego wielkim wierszu „Miejmy nadzieję!”. Przeczytajcie teraz ten utwór, zanim przejdziecie dalej, link jest w komentarzu.”

„Wielką firmę buduje się wiele lat. Państwo, aby stać się mocarstwem, potrzebuje dekad nieprzerwanego rozwoju. Polityka również jest maratonem, nie sprintem. Przez te 6 już lat, z każdym kolejnym dniem, z wielkim uporem, krok po kroku, idę raz obraną drogą. Nie robię gwałtownych ruchów, nie rozrywam w proteście szat, mimo że często coś mi się nie podoba. Po prostu wykonuję swoją pracę.”

„Zdarza się, że mam wątpliwości, niekiedy mam gorszy dzień i chwilę zwątpienia. Ale porzucam je i dalej z zapałem i uporem idę naprzód. Wiele razy już słyszałem, że powinienem odejść z obu moich partii i założyć swoją partię lub dołączyć do jakiegoś innego dużego ugrupowania. Konsekwentnie ignoruję te dobre rady, wynikające zresztą z wielkiej życzliwości. I proszę mi wierzyć, nie narzekam na swoje miejsce w szeregu, ani na szczebel drabiny politycznej, na który do tej pory udało mi się wspiąć. Jestem znacznie dalej, niż kiedykolwiek podejrzewałem, że będę.”

„Polityka jest bezlitosna dla tych, którzy chcą pójść na skróty. Ile to zbyt szybko budowanych karier skończyło się wcześniej, niż ktokolwiek się tego spodziewał. Gdzie teraz są Janusz Palikot, Ryszard Petru, Paweł Kukiz czy Adam Andruszkiewicz, którzy chcieli zbyt szybko zajść zbyt wysoko. A tu trzeba powoli i systematycznie, bez pośpiechu, bez rozpaczliwych przedsięwzięć, bez odwagi tchnącej szałem. Wiecznie podniesiona głowa, trwanie na swym stanowisku i stałość. Pozytywizm, nie romantyzm. Tak jak Pan Asnyk powiedział.”

„Jeżeli zdrowie mi dopisze, mam przed sobą jeszcze 30, może 40 lat pracy. Dlatego nie zamierzam przejmować się chwilowymi spadkami w sondażach, nie interesują mnie tak gwałtowne jak krótkotrwałe wahania nastrojów opinii publicznej.”

„Kto dziś pamięta, czym żyły gazety 10, 15 czy 20 lat temu? Kogo interesują kłótnie i rozłamy z połowy lat dziewięćdziesiątych? Nikogo, poza garstką zapaleńców. Tak samo nikogo nie będą interesowały za kilka czy kilkanaście lat obecne dyskusje. Wirus, który zdominował nasze życie i debatę publiczną na blisko dwa lata, z dnia na dzień po prostu zniknął. Nie ma go. Tak samo znikną obecne spory i nieporozumienia.”

„Wytrwałość i cierpliwość w długim terminie bardzo często prowadzą do sukcesu. Wiedzą o tym doświadczeni inwestorzy, wielcy przedsiębiorcy, ale wiedzą też mający dekady doświadczeń politycy.”

„Nie ma co z impetem rzucać się do gardła przeciwnikom, nie można robić histerycznych ruchów pod wpływem impulsu. Trzeba spokojnie usiąść nad brzegiem rzeki i poczekać, aż spłyną nią ciała naszych wrogów. Czasem trwa to rok, czasem 5 a niekiedy 10 lat. Ale one prędzej czy później tą rzeką popłyną. Wystarczy cierpliwie zaczekać.”

„Słowa Asnyka powinny być dla nas wszystkich instrukcją przy wszelkich przejawach naszej aktywności. Niezależnie czy chcesz schudnąć, nabrać kondycji, nauczyć się języka obcego, marzysz o karierze, a może budujesz firmę, partię polityczną lub rządzisz państwem. Dzień po dniu, krok po kroku, uparcie zmierzaj do swojego celu. Ten, kto ciągle zmienia cel, wciąż miota się, zawraca, zmienia kierunek, ten nigdzie nie dojdzie, całe życie będzie kręcił się w miejscu.”

„Jeżeli jesteś uparty i cierpliwy, zapraszam, przemierzaj tę drogę razem ze mną. Jeżeli jednak chcesz mi stanąć na drodze, proszę bardzo. Poczekam na Ciebie na brzegu.”

REKLAMA