
Jakub Kulesza, szef koła Konfederacji i były prezes stowarzyszenia KoLiber, tłumaczy, dlaczego nowa partia wolnościowa jest tym, czego teraz potrzebuje Konfederacja.
Artur Dziambor, Jakub Kulesza i Dobromir Sośnierz ogłosili we wtorek, że odchodzą z partii KORWiN. Stworzą nową wolnościową partię, która działać będzie w ramach Konfederacji Wolność i Niepodległość.
Jakub Kulesza tłumaczy w swoich mediach społecznościowych, dlaczego jego zdaniem Konfederacja potrzebuje nowej, wolnościowej siły.
– Powstaje nowa partia wolnościowa! Tego potrzebuje Konfederacja – uważa szef koła Konfederacji. – Trudne czasy prowadzą do trudnych decyzji, hartują stal. Dlatego rozpoczynamy budowę 4 nogi Konfederacji – dodaje.
– Dlaczego się na to zdecydowaliśmy? Bo widzimy, że na scenie politycznej brakuje ducha wolnościowego – uważa polityk.
– Brakuje przekazu typowo rynkowego. W dzisiejszej rzeczywistości znika zainteresowanie takimi tematami jak ogromna inflacja czy osłabienie polskiego złotego. Konfederacja potrzebuje tej czwartej nogi, prawdziwie wolnościowej – stwierdza wolnościowiec.
– Będzie to formacja zajmującą się tematami gospodarczymi, szczególnie w kontekście kryzysu do jakiego doprowadził bestialski atak Rosji na Ukrainę. Formacja, na którą całe życie czekali prawdziwi wolnościowcy, wolnorynkowcy, pozbawiona ekscentrycznych wypowiedzi – zapowiada lider Konfederacji w Sejmie.
– Możecie być spokojni! Nadal jesteśmy posłami Konfederacji, jutro też nimi będziemy. Po prostu, zamiast rozpychać się łokciami, przesiadamy się w inne miejsce – zapewnia wolnościowiec.
– Chociaż na ogłoszenie nazwy trzeba jeszcze chwilę poczekać, to już dziś zapraszam wszystkich, ceniących wolność, zarówno gospodarczą jak i osobistą, do włączenia się w nasz projekt. Śledźcie mój profil, jak tylko zarejestrujemy nową partię, będziecie pierwszymi, którzy się o tym dowiedzą!
+zarówno gospodarczą jak i osobistą, do włączenia się w nasz projekt. Śledźcie mój profil, jak tylko zarejestrujemy nową partię, będziecie pierwszymi, którzy się o tym dowiedzą! 5/5
— Jakub Kulesza (@Kulesza_pl) March 9, 2022