
Według ukraińskich wojskowych i urzędników Białoruś przygotowuje się do inwazji na Ukrainę; może do niej dojść już w piątek przed godz. 21 czasu kijowskiego (godz. 20 czasu polskiego) – poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się m.in na anonimowe źródła. Wcześniej samoloty rosyjskie miały dokonać prowokacji na Białorusi. Białoruś odpowiedziała na doniesienia o ostrzale.
Informację taką zamieściło również Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji przy Ministerstwie Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy na swoim profilu w serwisie Facebook.
„Według wstępnych danych wojska białoruskie mogą dokonać inwazji już 11 marca o godzinie 21” – czytamy we wpisie.
Wcześniej dowództwo sił powietrznych Ukrainy poinformowało, że rosyjskie samoloty ostrzelały białoruską miejscowość na granicy z Ukrainą. Oceniono, że jest to prowokacja mająca na celu wciągnięcie sił zbrojnych Białorusi w wojnę przeciwko Ukrainie.
Ministerstwo Obrony Białorusi zdementowało informację ukraińskiego departamentu wojskowego, że rosyjski samolot zbombardował białoruską wioskę.
„Ministerstwo Obrony jednoznacznie oświadcza, że informacja o ataku na białoruską wioskę to zwykły nonsens” – powiedziała BiełTA oficjalna przedstawicielka departamentu Inna Gorbaczowa.
„Departament wojskowy deklaruje, że rozpowszechniane informacje o atakach na terytorium Republiki Białoruś to kolejna prowokacja i próba wstrząsu białoruskim społeczeństwem” – podkreśla komunikat.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wielokrotnie mówił, że wojsko białoruskie nie uczestniczy w rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie.
Źródła: PAP/interfax