Rosja ostrzega: konwoje broni na Ukrainę staną się celami dla rosyjskich sił zbrojnych

REKLAMA

– Rosja ostrzegła Stany Zjednoczone przed konsekwencjami przekazywania broni na Ukrainę. Odpowiednie konwoje staną się legalnymi celami dla rosyjskich sił zbrojnych – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow.

„Nie ma konsultacji i negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi na Ukrainie. Ostrzegaliśmy Stany Zjednoczone, że zaaranżowane przez nie pompowanie broni z wielu krajów na Ukrainę jest nie tylko niebezpiecznym posunięciem, ale działaniem, które zamienia te konwoje w uzasadnione cele” – powiedział Riabkow w programie „Big Game” na kanale Channel One.

„Ostrzegaliśmy przed konsekwencjami bezmyślnego przekazywania na Ukrainę takich rodzajów broni, jak przenośne systemy obrony przeciwlotniczej, systemy rakiet przeciwpancernych i tak dalej” – dodał.

REKLAMA

Wiceminister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej podkreślił, że ostrzeżenia te nie są odbierane w Stanach Zjednoczonych jako poważne sygnały.

„To Stany Zjednoczone są źródłem maksymalnego napięcia na międzynarodowych platformach. Nie mówię o tym, ale to jest fakt, że finansowo wspierają zbrodniczy reżim w Kijowie” – powiedział Riabkow.

Zachód dostarczał broń na Ukrainę już przed rozpoczęciem rosyjskiej napaści. Głównie byłą to broń przeciwlotnicza i przeciwpancerna.

A na poniższym filmie widać, że polskie granatniki przeciwpancerne RPG-76 Komar już trafiły na wyposażenie jednostek frontowych.

Wczoraj ukraińska armia podała informację, że udało jej się zestrzelić rosyjski myśliwiec Su-25 za pomocą polskiego Przenośnego Przeciwlotniczego Zestawu Rakietowego (PPZR) Piorun.

Źródło: interfax

REKLAMA