
W sobotę 12 marca doszło do telefonicznej rozmowy pomiędzy prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Kreml wydał oświadczenie w tej sprawie.
Wcześniej komunikat po rozmowie telefonicznej wydał Pałac Elizejski.
„Trzej przywódcy odbyli już rozmowę telefoniczną, podczas której Francja i Niemcy zażądały od Rosji natychmiastowego wstrzymania wojny” – poinformowała w sobotę po południu strona francuska.
Swoją wersję rozmowy przedstawia Kreml. Z oświadczenia wynika, że w odpowiedzi na pytania swoich odpowiedników, Putin poinformował ich o „rzeczywistym stanie rzeczy dotyczącym sytuacji humanitarnej na terenach specjalnej operacji wojskowej”.
„W szczególności Putin przytoczył liczne fakty rażących naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego przez siły ukraińskie, a mianowicie pozasądowe egzekucje dysydentów, branie zakładników, używanie cywilów jako żywych tarcz, rozmieszczenie ciężkiej broni na obszarach mieszkalnych – w pobliżu szpitali, szkół, przedszkoli” – brzmi oświadczenie Kremla, które cytuje agencja TASS.
„Władimir Putin wezwał Emmanuela Macrona i Olafa Scholza do wywarcia wpływu na władze w Kijowie, aby powstrzymały te przestępcze działania” – napisano w oświadczeniu.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT:
- Rozmowa telefoniczna Macrona, Scholza i Putina. Oficjalnie Francja i Niemcy zażądały tego od Rosji
- Zełeński po rozmowie z Scholzem i Macronem: Dyskutowaliśmy na temat…