
Lider PO Donald Tusk poinformował, iż otrzymał od premiera Mateusza Morawieckiego zaproszenie na spotkanie z udziałem liderów opozycji nt. Ukrainy. Zadeklarował, że weźmie udział w naradzie i dodał, iż od władz polskich oczekuje „deklaracji politycznej jedności” w obliczu wojny w Ukrainie.
Tusk przekonywał podczas wystąpienia na kongresie PO, że wojna w Ukrainie jest „wojną o fundamentalne wartości”.
„To jest naprawdę wojna dwóch światów, musimy zdać sobie z tego sprawę, że my Polacy znaleźliśmy się praktycznie na froncie wojny o przyszłość naszej cywilizacji. Nie tylko to jest kwestia naszego bezpieczeństwa, nie tylko niepodległości Ukrainy” – podkreślił b. premier.
Jak dodał, to jest konfrontacja „o to jaka cywilizacja, jaki świat zwycięży – czy ten, który ma za nic prawa człowieka, różnorodność i mniejszości, praworządność, wolność mediów, demokrację, ten, który jest gotów użyć przemocy w każdej sytuacji, czyli Rosja Putina”.
Powtórzył zarazem swój postulat „deputinizacji” Europy i całego Zachodu.
Poinformował, że od premiera Mateusza Morawieckiego otrzymał zaproszenie na najbliższy poniedziałek, na godz. 10 na spotkanie z udziałem opozycji.
„I będę w poniedziałek o godzinie 10, po to, żeby otwarcie i uczciwie mówić o tym, co jest potrzebne dla bezpieczeństwa Polski, polskiej rodziny, dla rozwiązania korzystnego też dla Ukraińców w kwestii uchodźców” – zaznaczył lider Platformy Obywatelskiej.
Kluczowe – jak dodał – jest to, aby „odpowiedzią ze strony władzy była także uczciwa deklaracja politycznej jedności”.