
Od poniedziałku obowiązek noszenia maseczek i odbywania kwarantanny przechodzi do historii. Rząd podjął już formalną decyzję w tej sprawie – ustalili dziennikarze RMF FM.
„Ma ją ogłosić dziś lub jutro” – informuje radio w swoich mediach społecznościowych.
Od poniedziałku obowiązek noszenia maseczek i odbywania kwarantanny przechodzi do historii. Rząd podjął już formalną decyzję w tej sprawie – ustalili dziennikarze RMF FM. Ma ją ogłosić dziś lub jutro pic.twitter.com/1jiFs6yT20
— Fakty RMF FM (@RMF24pl) March 23, 2022
Tymczasem wiceminister zdrowia zapowiedział w środę w Sejmie, że w czwartek odbędzie się konferencja, na której zostaną przedstawione rozwiązania dot. rezygnacji z noszenia maseczek. Dodał, że rekomendacja ministra zdrowia posiada jedną modyfikację.
Kraska wskazał, że choć obowiązek noszenia maseczek może zostać zniesiony, to na pewno pozostawiony będzie pewien wentyl bezpieczeństwa, który umożliwiłby powrót takiego obowiązku.
Podkreślił, że na pewno zalecane będzie noszenie maseczki w przypadku choroby czy przeziębienia. – Najlepszym przykładem jest grypa, kiedy prawie dwu- czy trzykrotnie została zmniejszona ilość przypadków właśnie dlatego, że nosiliśmy maseczki – ocenił.
Minister zdrowia w pisowskim rządzie, Adam Niedzielski, udostępnił w swoich mediach społecznościowych „bardzo ważne stanowisko Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych w sprawie zasad hospitalizacji chorych z COVID-19”.
Z dokumentu wynika m.in., że dążyć do „wykonywania testów w kierunku SARS-CoV-2, podobnie jak w przypadku innych chorób dróg oddechowych, [powinno się] wyłącznie w sytuacjach uzasadnionych klinicznie w ramach postępowania diagnostycznego, lub w ramach profilaktycznych dotyczących chorych z deficytami odporności”.
Inne podpunkty dotyczyły m.in. braku potrzeby hospitalizacji osób z dodatnim wynikiem na covid, które nie mają klinicznych objawów.
Czyli dokładnie to wszystko, o czym Konfederacja mówi od samego początku tzw. pandemii, o czym prawicowcy nie omieszkali przypomnieć warszawskiemu ministrowi.
„Czyli… Konfederacja miała rację, a działania realizowane przez ostatnie 2 lata były bez sensu i nie miały uzasadnienia medycznego?” – pytają konfederaci na swoim profilu.
„No chyba, że Minister Zdrowia i polscy lekarze dołączyli z dnia na dzień do grona „foliarzy”” – dodają.
Czyli… Konfederacja miała rację, a działania realizowane przez ostatnie 2 lata były bez sensu i nie miały uzasadnienia medycznego? 🤷
No chyba, że Minister Zdrowia i polscy lekarze dołączyli z dnia na dzień do grona "foliarzy" 😉 https://t.co/tuVrx2893L
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) March 23, 2022