
REKLAMA
Republika Czeska zaprotestowała przeciwko działaniom władz rosyjskich skierowanym przeciwko pracownikom Ambasady Republiki Czeskiej w Moskwie. MSZ poinformował na Twitterze, że wiceminister Martin Smolek wezwał w sobotę 26 marca wieczorem „na dywanik” ambasadora Rosji w tym kraju Aleksandra Zmiejewskiego.
Według MSZ ambasador otrzymał notę dotyczącą prowokacji władz rosyjskich wobec personelu czeskiej ambasady.
„Nasza ambasada w Moskwie była obiektem ostrych szykan ze strony władz rosyjskich. Mocno temu zaprotestowaliśmy” – stwierdza komunikat MSZ.
REKLAMA
„Wzywamy stronę rosyjską do przestrzegania zasad Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych” – skomentowała incydent rzeczniczka czeskiego MSZ Lenka Do.
Wojna na Ukrainie wywołuje także napięcia dyplomatyczne. Przypomnijmy, że Polska wydaliła z kraju 24 rosyjskich dyplomatów po incydencie szpiegostwa. Podobne ograniczenia personelu dyplomatycznego Rosji miały także w innych krajach naszego regionu.
Źródło: Radio Praga
REKLAMA