
„Wszystko, co robimy w związku z Ukrainą jest przyspieszane, wszystko, w tym dostawy broni” – powiedział 4 kwietnia wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Dodał, że w ciągu ostatniej doby USA koordynowały dostawę pomocy wojskowej z sześciu krajów.
Urzędnik podczas briefingu dla dziennikarzy stwierdził, że „odrażające doniesienia z Buczy tylko pokazują, jak ważne jest, byśmy kontynuowali to bardzo przyspieszone tempo”.
Urzędnik stwierdził że USA dotychczas nie były w stanie zweryfikować doniesień o zbrodniach, ale nie mają powodu, by wątpić w dostępne informacje.
Pytany o doniesienia o przekazywaniu Ukrainie posowieckiego sprzętu, w tym czołgów, za pośrednictwem USA, przedstawiciel resortu odmówił bezpośredniego komentarza, ale stwierdził, że w ciągu ostatniej doby Stany Zjednoczone skoordynowały przekazanie Ukrainie pakietu pomocy wojskowej z sześciu krajów.
Dodał też, że w poniedziałek szef Pentagonu Lloyd Austin rozmawiał ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Ołeksijem Reznikowem na temat potrzeb Ukrainy w tym względzie.
Odnosząc się do sytuacji militarnej na Ukrainie, oficjel stwierdził, że Rosjanie wycofali ok. dwóch trzecich sił zgromadzonych w ramach ofensywy na Kijów i większość z nich gromadzi się na Białorusi.
Dodał, że wokół stolicy zgromadzonych było ok. 20 batalionowych grup taktycznych spośród ok. 125 takich jednostek uczestniczących w całej inwazji.
Jego zdaniem, obecnie głównym punktem rosyjskich działań są okolice Iziumu na południe od Charkowa i to tam skoncentrowane są rosyjskie naloty i uderzenia.
Jednocześnie zaznaczył, że Rosja nie poczyniła widocznych postępów w Mariupolu, gdzie wciąż trwają zaciekłe walki. Rosyjskie wojska są też w defensywie pod Chersoniem na południu kraju.
Źródło: PAP