Zawiesili Rosję w Radzie Praw Człowieka ONZ

Flaga ONZ. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: pixabay
Flaga ONZ. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: pixabay
REKLAMA

193 członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ głosowało w czwartek 7 kwietnia nad wykluczeniem Rosji z Rady Praw Człowieka. 93 kraje zagłosowały za wykluczeniem, przeciwko było 24, a wstrzymało się 58 państw.

MSZ w Warszawie skomentowało ten fakt słowami: „Polska z zadowoleniem przyjmuje rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ zawieszającą członkostwo Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ”.

Przyjęta rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ zawiesza Federację Rosyjską w prawach członka Rady Praw Człowieka ONZ „w związku z popełnionymi przez to państwo poważnymi i systematycznymi naruszeniami praw człowieka w trakcie rosyjskiej agresji wobec Ukrainy”.

REKLAMA

Rezolucja jest drugim w historii tego organu przypadkiem zawieszenia członkostwa państwa, ale po raz pierwszy dotyczy stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. W 2011 zawieszono Libię.

Wyrzucanie i zawieszanie idzie światu znacznie lepiej, niż sankcje ekonomiczne, ale też nie wiele kosztuje. Jednak 58 krajów, które wstrzymały się od głosu, pokazuje pewną „erozję jedności międzynarodowej w kwestii agresji rosyjskiej” – zauważa np. dziennik „Le Monde”. Z drugiej strony kraje, które były „przeciw” to raczej „trzeci świat” i miejsca rosyjskich wpływów.

W reakcji na głosowanie przedstawiciel Rosji Dmitrij Polanski ogłosił, że uważa decyzję za nieuprawnioną i „upolitycznioną” oraz oznajmił że Rosja podjęła decyzję o rezygnacji z członkostwa w Radzie Praw Człowieka z dniem 7 kwietnia.

Mordy w Buczy wywołały powszechne oburzenie, ale Moskwa kontratakuje. Oskarża Kijów o „inscenizację”, a poza tym zamieściła na kilka filmów na Telegramie, które mają ilustrować „ukraińskie zbrodnie wojenne”. Rosja oskarżyła też rząd Ukrainy o zmianę stanowiska negocjacyjnego, a rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow krytykował „niezdolność” Ukrainy do znalezienia sposobu „wynegocjowanego porozumienia” z jego krajem.

Kilka krajów chce zbadać mordy w Buczy. Niezależnej komisji domaga się Turcja, ale też francuski MSW Gérald Darmanin poparł pomysł wysłania na Ukrainę francuskich sędziów i żandarmów.

Przeciw zawieszeniu głosowały m.in. Chiny, Kazachstan, Korea Północna, Białoruś, Iran, Syria, Erytrea, Algieria, Etiopia i Kuba, a także wszystkie państwa Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.

Poprzednie dwie rezolucje potępiające rosyjską inwazję na Ukrainę zostały poparte przez 141 i 140 państw przy jedynie pięciu głosach przeciwko. Wiele państw, które wcześniej poparły rezolucje przeciwko Rosji, tym razem się wstrzymały, m.in. Meksyk i Singapur. Państwa te argumentowały, że zawieszenie Rosji w Radzie Praw Człowieka stwarza niebezpieczny precedens i nie sprzyja dyplomatycznemu zakończeniu wojny.

Źródło: AFP/ PAP. Le Monde/ Valeurs

REKLAMA