Jeden z papieży chciał ustalić stałą datę Wielkanocy. Do tematu wrócił Franciszek I

Dla większości z nas znów będą to bardzo smutne święta wielkanocne. Foto: Pixabay
Dla większości z nas znów będą to bardzo smutne święta wielkanocne. Foto: Pixabay
REKLAMA

Kościół w Wielkanoc świętuje Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, czyli Jego przejście ze śmierci do życia. Jest to najważniejsze i najstarsze święto obchodzone już w czasach apostolskich. Jest jednym z niewielu świąt ruchomych, choć niewiele brakowało, by ustalono stałą datę Świąt Wielkiej Nocy. Jakie jeszcze ciekawostki wiążą się z tym świętami?

Zmartwychwstanie nastąpiło o świcie

Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK) przyznaje, że „nikt nie był naocznym świadkiem samego wydarzenia Zmartwychwstania i nie opisuje go żaden Ewangelista”. Jako wydarzenie historyczne, można je stwierdzić „na podstawie znaku pustego grobu i rzeczywistości spotkań Apostołów z Chrystusem Zmartwychwstałym” – czytamy w KKK.

REKLAMA

Ewangeliści piszą, że Zmartwychwstanie Chrystusa nastąpiło o świcie.

„Pierwszego dnia tygodnia, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, do grobowca przyszła Maria Magdalena. Zobaczyła, że kamień zamykający jego wejście jest odsunięty. (…) Gdy to powiedziała, odwróciła się i zobaczyła stojącego Jezusa. Z początku Go jednak nie rozpoznała” – opisał Jan Ewangelista.

Z kolei Ewangelista Marek zwrócił uwagę na spotkanie niewiast – Marii Magdaleny, Marii matki Jakuba i Salomei przy grobie z młodzieńcem w bieli, który rzekł do nich: „Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. A idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: Podąża przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział” – czytamy w Ewangelii św. Marka.

Rezurekcja dziś i niegdyś

W Wielkanoc w Kościele katolickim poranną mszę św. poprzedza procesja rezurekcja z Najświętszym Sakramentem wokół świątyni odprawiana tradycyjnie o godz. 6.00. Obchodzi ona trzykrotnie kościół. W procesji niesiona jest także figura zmartwychwstałego Chrystusa, którą umieszcza się następnie w prezbiterium aż do uroczystości Wniebowstąpienia. Obok niej stawia się krzyż z czerwoną stułą, która jest symbolem Chrystusa-Kapłana.

W dawnych czasach rezurekcja odbywała się w Wielką Sobotę o północy po Liturgii Wigilii Paschalnej. Strzelano wówczas z armat, moździerzy i pistoletów oraz palono skrzynie i stare smolne beczki, co wywoływało niekiedy pożary.

W Warszawie artyleria dawała np. 300 salw. W procesji uczestniczył król, ministrowie, dwór i senat. W okolicach Poznania w czasie rezurekcji był np. zwyczaj święcenia ziół, które używano później jako leki na różnego rodzaju choroby.

W czasach stanisławowskich procesja została przeniesiona na poranek wielkanocny.

Niektóre parafie jednak do dziś odprawiają rezurekcję w sobotnią noc/wieczór.

Jeden z papieży chciał ustalić stałą datę Wielkanocy

Wielkanoc jest świętem ruchomym, obchodzonym w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca. Stanowi ona główną uroczystość roku liturgicznego, od której oblicza się kalendarz najważniejszych świąt kościelnych, takich jak: Wniebowstąpienie czy Zesłanie Ducha Świętego.

Sposób wyznaczania daty święta Zmartwychwstania Pańskiego przyjęto na soborze nicejskim w 325 roku. Święto zawsze przypada między 22 marca (dzień po równonocy wiosennej) a 25 kwietnia.

W ciągu długiej historii Kościoła próbowano ustalić stałą datę Wielkanocy. W 1913 roku przymierzał się tego papież Pius X. Ostatecznie zgody nie wyraziła Kongregacja ds. Obrzędów.

Także papież Franciszek na początku swojego pontyfikatu napominał o możliwej stałej dacie Wielkanocy. Tłumaczył to chęcią zbliżenia z kościołem prawosławnym, a ustalenie wspólnej daty świąt Zmartwychwstania Pańskiego określił jako „najbardziej znaczący krok na rzecz jedności między katolikami i prawosławnymi”.

Do tematu – poza rozważaniami czysto spekulacyjnymi – nigdy jednak nie wrócono.

REKLAMA