
Afganistan. Eksplozje w szkole średniej i centrum edukacyjnym zabiły co najmniej sześć osób, w tym uczniów, i raniły jedenaście. Do zdarzenia doszło we wtorek w dzielnicy zamieszkanej głównie przez szyitów w stolicy Afganistanu.
Według rzecznika policji w Kabulu Khalida Zadrana i miejskiego szpitala ratunkowego, trwa dochodzenie w sprawie wybuchów, które nastąpiły w krótkim odstępie czasu. Kilku rannych jest w stanie krytycznym.
„Siły bezpieczeństwa są na miejscu zdarzenia, śledztwo trwa″ – przekazał Zadran. Według niego w szkole średniej Abdul Rahim Shaheed doszło do trzech wybuchów. Inną zaatakowaną placówką było Centrum Edukacyjne Mumtaz, kilka kilometrów dalej, w przeważająco szyickiej dzielnicy Dasht-e-Barchi.
Strażnicy na wąskiej ulicy prowadzącej do dwupiętrowego budynku liceum powiedzieli, że widzieli dziesięć ofiar. Wewnątrz szkoły dziennikarz Associated Press widział ściany zbryzgane krwią, spalone zeszyty i dziecięce buty.
Świadkowie twierdzą, że zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze na terenie rozległego kompleksu, który może pomieścić do tysiąca uczniów. Nie było jasne, ile dzieci było w szkole w momencie eksplozji.
Do tej pory nikt nie przyznał się do odpowiedzialności za zamach. Obszar ten był w przeszłości celem ataków Państwa Islamskiego.
And they did not leave even Children! Blast in a high school in Kabul. Politics, political vengeance, religion tempered all and more at the cost of precious lives here and worldwide. #KabulBleeds #Blast #schoolblast #KabulBlasts #Kabul pic.twitter.com/FoOYg2lVJn
— Payal Mohindra (@payal_mohindra) April 19, 2022
Źródło: AP/abc news/CNN