Pegasus w akcji w kolejnym kraju i zaprzeczenia kolejnego rządu

Katalonia chce odłączenia od Hiszpanii.
Katalonia chce odłączenia od Hiszpanii. (PAP/EPA)
REKLAMA
Hiszpański rząd zaprzecza, jakoby szpiegował katalońskich separatystów za pomocą systemu Pegasus. Oficjalnie zaprzeczyła temu 19 kwietnia Isabel Rodríguez, rzecznik rządu w Madrycie.

Chodzi podobno o dziesiątki katalońskich separatystów, którzy oskarżają Madryt o zhakowanie ich telefonów komórkowych za pomocą oprogramowania Pegasus.

Isabel Rodriguez stwierdziła jednak, że Hiszpania jest „demokratycznym krajem i państwem prawa, w którym nie szpiegujemy, nie przechwytujemy rozmów, nie prowadzimy podsłuchów, chyba że w ramach prawa”.

REKLAMA

Kataloński ruch niepodległościowy wysuną takie oskarżenia w poniedziałek 18 kwietnia na podstawie raportu kanadyjskiej organizacji dokumentującej używanie takiego systemu. Według tego raportu „Citizen Lab” z siedzibą na Uniwersytecie w Toronto, co najmniej 65 katalońskich separatystów było szpiegowanych w latach 2017-2020.

Na liście mieli być regionalni przywódcy ruchu Quim Torra i Artur Mas, a także eurodeputowani z Katalonii, radni regionalni i członkowie niezależnych organizacji obywatelskich.

Były przewodniczący Katalonii Carles Puigdemont, który uciekł do Belgii w październiku 2017 roku, podobno jednak nie był bezpośrednio szpiegowany. Kanadyjska organizacja podaje jednak, że Pegasus posłużył do inwigilacji jego żony i kilku krewnych.

„Rząd nie ma nic wspólnego” z tymi oskarżeniami i „nie ma nic do ukrycia”, podkreśliła jego rzeczniczka Isabel Rodríguez. Dodała, że socjalistyczny rząd jest gotowy, by współpracować „w miarę możliwości” z wymiarem sprawiedliwości celem zbadania tych doniesień.

Katalonia, region w północno-wschodniej Hiszpanii, od kilku lat jest areną kryzysu politycznego i konfliktu pomiędzy opanowanymi przez separatystów władzami lokalnymi a rządem centralnym w Madrycie. W październiku 2017 roku separatyści zorganizowali referendum w sprawie samostanowienia pomimo zakazu wydanego przez sądy. Później jednostronnie ogłosili niepodległość regionu.

Napięcia znacznie osłabły od wznowienia w 2020 r. dialogu między separatystami a rządem socjalisty Pedro Sancheza, który w zeszłym roku ułaskawił dziewięciu separatystów w imię „pojednania”.

Źródło: AFP

REKLAMA