
Spider-Man w reżyserii Sama Raimiego z 2002 roku już niedługo będzie obchodziło 20-lecie. Przez fanów uważany jest za klasyk, ale okazuje się, że po dwóch dekadach jest niepoprawny politycznie.
Brytyjska telewizja nawet ocenzurowała film z Tobeyem Maguire’em w roli głównej. W klasycznej ekranizacji komiksu doszukano się bowiem… homofobii.
Czy spider-man lata w tym filmie po mieście i bije homoseksualistów? Nawołuje do agresji wymierzonej w osoby należące do subkultury LGBT?
Nic z tych rzeczy. Okazuje się, że za rażąco homofobiczną uznano scenę, w której Peter Parker rzuca niewinnym żartem.
Na początku filmu, zaraz po przejęciu supermocy od zmutowanego pająka, spider-man walczy w klatce z wrestlerem o pseudonimie Bone Saw. Zawieszony wysoko nad ziemią, Parker mówi do swojego przeciwnika:
– Uroczy strój. Dał ci go mąż?.
No i okazuje się, że śmiać się tak dzisiaj już nie lza.
I to tak bardzo, że rzeczoną scenę w całości usunięto, o czym informują internaucie w sieciach społecznościowych.
THEY REMOVED PETER PARKER'S HOMOPHOBIA pic.twitter.com/QmbFabVpc7
— PaperPlane (@PaperPlaneTF) April 23, 2022