Oni chcą dać PiS-owi większość konstytucyjną. Schetyna zaapelował do Prezydenta Dudy

Schetyna PO Prezydent weto
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. / fot. PAP/Jan Karwowski
REKLAMA

Nowelizacja ustawy o IPN i ściganiu za kłamstwa o „polskich obozach zagłady” została przyjęta przez Senat i teraz czeka tylko na podpis prezydenta. Grzegorz Schetyna apeluje do Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy.

Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej opublikował na Twitterze apel do prezydenta Dudy.

REKLAMA

Zwraca się w nim o niepodpisywanie noweli ustawy o IPN, która przewiduje m.in. karanie za kłamliwe przypisywanie narodowi polskiemu i państwu współpracy z nazistowskimi Niemcami.

Przeciwko ustawie protestują politycy w Izraelu, na Ukrainie i środowiska żydowskie.

Tracimy dobrych przyjaciół, historia staje się narzędziem walki politycznej, rosną nastroje antysemickie. Nie może być na to zgody. Apeluję do #PAD, by w imię polskiej racji stanu zawetował ust. o #IPN. Jako b. szef MSZ proponuję debatę ekspercką, by wypracować rozsądne przepisy – napisał Schetyna na Twitterze.

Tymczasem wczoraj, niemal wprost nowelizację poparł nawet minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel, który napisał o pełnej odpowiedzialności Niemców za Holocaust.

W sobotę izraelski dziennik Haaretz, który dotąd bezpardonowo atakował Polskę po raz pierwszy opublikował obiektywny artykuł na temat jak Polacy widzą „kłamstwo oświęcimskie.

Zobacz też: Niemiecki minister spraw zagranicznych przyznaje Polsce rację w sporze z Izraelem. Haaretz po raz pierwszy obiektywnie przytacza nasze racje

Zacytował m.in niemieckiego ministra, oświadczenie prezydenta i list ministra Krzysztofa Szczerskiego do 7 kongresmenów amerykańskich którzy domagają się wycofania nowelizacji.

Komentarz

PO robi wszystko, żeby PiS zdobył w najbliższych wyborach parlamentarnych większość konstytucyjną. Jej szefostwo nie tylko zupełnie nie wyczuwa nastrojów w Polsce, ale nie potrafi też wznieść się ponad codzienne awantury z PiS i oddzielić ich od tego, co jest interesem Polski i racją stanu.

Polska jest w sytuacji, w której musi bronić zapisów „o kłamstwie oświęcimskim” niezależnie od tego czy sama nowelizacja jest dobra i skuteczna. Chodzi nie tylko o naszą pamięć, ale też o suwerenne decyzje kraju, który nie może sobie pozwolić na to, by ustawy pisały mu inne państwa.

W sobotę poparł nas minister spraw zagranicznych Niemiec Sigmar Gabriel. Teraz, Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych Polski sprzeciwia się ustawie i apeluje o weto. Jak on się z tego będzie tłumaczył, to ja nie wiem.

REKLAMA