Cyberatak na internet satelitarny w dniu napaści na Ukrainę. Wiadomo już, kto za nim stoi

Atak sieciowy, hakerski.
Haker Foto: Pixabay
REKLAMA
Rosja stała za masowym cyberatakiem na satelitarną sieć internetową, który w dniu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę pozbawił dostępu do internetu tysiące Ukraińców – przekazał we wtorek w oświadczeniu szef unijnej dyplomacji Josep Borrell, potępiając to zdarzenie.

Cyberatak nastąpił na godzinę przed inwazją Rosji na Ukrainę 24 lutego, ułatwiając tym samym agresję militarną.

Spowodował masowe przerwy w komunikacji i zakłócenia w kilku organach publicznych i przedsiębiorstwach na Ukrainie, a także dotknął kilka państw UE.

REKLAMA

– Ten niedopuszczalny cyberatak jest kolejnym przykładem nieodpowiedzialnego zachowania Rosji w cyberprzestrzeni, które stanowiło również integralną część jej nielegalnej i nieuzasadnionej inwazji na Ukrainę. (…) Cyberataki wymierzone w Ukrainę, w tym przeciwko infrastrukturze krytycznej, mogą rozprzestrzenić się na inne kraje i wywołać skutki systemowe zagrażające bezpieczeństwu obywateli Europy – oświadczył Borrell.

Doniesienia potwierdził także brytyjski i amerykański wywiad oraz duński rząd.

– Jest to jasny i szokujący dowód na celowy i nikczemny atak Rosji na Ukrainę, który miał poważne konsekwencje dla zwykłych ludzi i przedsiębiorstw na Ukrainie i w całej Europie – skomentowała brytyjska szefowa dyplomacji Liz Truss.

Rosja regularnie zaprzecza, jakoby prowadziła ofensywne operacje cybernetyczne.

Źródło: PAP

REKLAMA