
W środę rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Posłowie mają zdecydować m.in., czy Adam Glapiński przez kolejną kadencję będzie prezesem NBP. Przed głosowaniem nie będzie jednak debaty – wniosek Konfederacji w tej sprawie nie uzyskał poparcia w Konwencie Seniorów.
Zgodnie ze wstępnym harmonogramem obrad w czwartek – w planowanym na popołudnie bloku – odbyć ma się głosowanie ws. powołania prezesa NBP. Prezydent w styczniu złożył wniosek o powołanie Glapińskiego na drugą kadencję prezesa NBP. Jego obecna kadencja upływa w czerwcu.
Jak zapowiedziała rzecznik klub PiS Anita Czerwińska, partia rządząca opowie się za wyborem Adama Glapińskiego na drugą kadencję prezesa NBP. Przeciw zamierzają głosować KO, Lewica, PSL oraz Konfederacja, podkreślając, że nie jest w tej sprawie potrzebna dyscyplina.
W Radiu Plus stanowisko Konfederacji w tej sprawie potwierdził Artur Dziambor. – Od zawsze mówiliśmy, że prezes Glapiński powinien odejść. Wszyscy będziemy głosowali przeciwko. Nie będzie z tym żadnych dziwnych historii, a różne plotki chodziły po Sejmie. Wielokrotnie musieliśmy dementować, że się dogadujemy – wskazał w „Sednie sprawy”.
#Konfederacja zagłosuje przeciwko powołaniu Adama Glapińskiego na kolejną kadencję jako Prezesa NBP! https://t.co/Ev5XCMlUld
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) May 11, 2022
Z kolei Jakub Kulesza poinformował, że nie przeszedł wniosek Konfederacji w sprawie debaty poprzedzającej głosowanie nad dalszym losem Glapińskiego.
„Przed nami jedno z ważniejszych głosowań – wybór #Glapiński na Prezesa @nbppl. Jako @KONFEDERACJA_ złożyliśmy wniosek o debatę przed głosowaniem. Nikt z opozycji nie wstawił się za naszym wnioskiem na Konwencie Seniorów. Debaty nie będzie” – napisał Kulesza.
Jak dodał, opozycja chce usunięcia głosowania z porządku obrad.
„Politycy PiS sami przyznają, że jest problem z dyscypliną głosowania koalicjantów. Tymczasem @__Lewica i @K_Obywatelska złożyły wniosek o zrzucenie punktu. Czyżby bali się, że ktoś z ich posłów uległ naciskom i zatrzaśnie się w schowku na miotły? Zobaczymy jaki będzie wynik” – skwitował polityk Konfederacji.
Politycy PiS sami przyznają, że jest problem z dyscypliną głosowania koalicjantów. Tymczasem @__Lewica i @K_Obywatelska złożyły wniosek o zrzucenie punktu. Czyżby bali się, że ktoś z ich posłów uległ naciskom i zatrzaśnie się w schowku na miotły? Zobaczymy jaki będzie wynik. 2/2
— Jakub Kulesza (@Kulesza_pl) May 11, 2022
„Opozycja Schrödingera: w związku z tym, że chcą odwołania prezesa NBP Adama Glapińskiego, złożyli wniosek o usunięcie głosowania nad jego kandydaturą z porządku obrad 🤷🏻♂️ To je amelinium 🤷🏻♂️” – skwitował Artur Dziambor.
Opozycja Schrödingera: w związku z tym, że chcą odwołania prezesa NBP Adama Glapińskiego, złożyli wniosek o usunięcie głosowania nad jego kandydaturą z porządku obrad 🤷🏻♂️ To je amelinium 🤷🏻♂️
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) May 11, 2022
Szef banku centralnego jest powoływany przez Sejm na wniosek prezydenta RP na 6 lat. Powołanie prezesa NBP następuje w Sejmie bezwzględną większością głosów.
Źródła: PAP/Radio Plus/Twitter