Brytyjski premier w Kijowie. „Jesteśmy tu po raz kolejny, aby…”

Boris Johnson. / foto: PAP
Boris Johnson. / foto: PAP
REKLAMA
Brytyjski premier Boris Johnson oświadczył w piątek w Kijowie, że rozumie, dlaczego Ukraina nie może pójść na kompromis z Rosją. Ocenił, że wojska rosyjskie znajdują się pod ogromną presją i ponoszą ciężkie straty.

Będziemy nadal, tak jak od początku, zapewniać potrzebny sprzęt wojskowy – a teraz, oczywiście, także szkolenia, które mogą być konieczne, aby obsługiwać ten nowy sprzęt – tak abyście wy, naród ukraiński, ukraińskie siły zbrojne, byli w stanie zrobić to, czego, jak sądzę, pragną Ukraińcy, a mianowicie wypędzić agresora z Ukrainy – powiedział Johnson na konferencji prasowej z prezydentem tego kraju Wołodymyrem Zełenskim.

W czasie niezapowiadanej wcześniej wizyty w Kijowie – jego drugiej od rosyjskiej napaści – Johnson zaoferował szkolenie ukraińskich sił zbrojnych. Według planu, w ciągu 120 dni mogłoby zostać przeszkolonych 10 tys. żołnierzy.

REKLAMA

Jak powiedział, istnieją dowody na to, że wojska rosyjskie znajdują się pod „ogromną presją” i ponoszą „ciężkie straty”. – Ich wydatki na amunicję – na pociski i inne uzbrojenie – są kolosalne. Po 114 dniach ataku na Ukrainę nadal nie osiągnęli celów, które wyznaczyli sobie na pierwszy tydzień – mówił Johnson.

Jesteśmy tu po raz kolejny, aby podkreślić, że jesteśmy z wami; aby zapewnić wam strategiczną wytrzymałość, której będziecie potrzebować, i zamierzamy pomóc w dalszym intensyfikowaniu sankcji wobec reżimu Putina – zapewnił szef brytyjskiego rządu.

Podkreślił, że rozumie, dlaczego Ukraina nie może „pójść na kompromis” z Rosją.

Powiedział też, że oprócz szkoleń jednym z głównych tematów jego rozmowy z Zełenskim była sprawa zboża, którego Ukraina nie może eksportować wskutek blokady jej portów przez Rosję, co wywołuje problemy żywnościowe na całym świecie.


Czytaj także: Johnson z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie. Zaoferował TO Ukraińcom


Źródło: PAP

REKLAMA