
„Jesteśmy dumni, że podczas specjalnej operacji wojskowej nasi bojownicy działali z odwagą, profesjonalizmem, jak prawdziwi bohaterowie” – wyjaśniał Władimir Putin, który przemawiał na Kremlu do młodych absolwentów rosyjskich akademii wojskowych i najwyższych władz wojskowych.
Odnosząc się do zachodnich sankcji, powiedział, że „z pewnością ich skutki zostaną przezwyciężone”, a „w obliczu nowych zagrożeń będziemy dalej rozwijać i wzmacniać nasze siły zbrojne”.
Przy tej okazji groził rozwijaniem prac przy najnowszej rosyjskiej rakiecie międzykontynentalnej „Sarmat”. „Nie ma wątpliwości, że będziemy jeszcze silniejsi” – dodał rosyjski prezydent.
Na marginesie prezydenckiej dumy, warto dodać, że sąd w Moskwie rozpoczął tego samego dnia, we wtorek 21 czerwca, proces radnego miejskiego oskarżonego o „rozpowszechnianie fałszywych informacji”. Ten skrytykował atak na Ukrainę.
Radny, 60-letni Aleksiej Gorinow, pojawił się na rozprawie z kartką, na której było napisane – „Nie dla wojny”. Jest oskarżony o „rozpowszechnianie fałszywych informacji” o armii rosyjskiej. Grozi mu 10 lat więzienia.
Źródło: AFP