
Sąd Najwyższy uznał, że nie można odebrać prawa jazdy osobie jadącej po pijanemu.
Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski powiedział, że kodeks wykroczeń nie przewiduje karania odebraniem prawa jazdy w takiej sytuacji.
Rzecznik wyjaśnił, że osoba może być pozbawiona prawa do prowadzenia takiego rodzaju pojazdu, jakim się poruszała w stanie nietrzeźwości.
Czytaj też: PROGNOZA POGODY na piątek: wydano ostrzeżenia dla 12 województw! [MAPA]
Z tego wynika, że nie można pijanemu rowerzyście zabrać prawa jazdy do kierowania pojazdami mechanicznymi, takimi jak samochody osobowe, czy autobusy.
Czytaj też: W odmętach lewackiego szaleństwa. Tego jeszcze nie było! Oskarżenie o rasizm za brak molestowania
Decyzja Sądu Najwyższego jest wynikiem kasacji złożonej przez Rzecznika Praw Obywatelskich.