
Pjongjang przeprowadził w tym roku całą serię testów broni rakietowej, w tym pierwszy raz od 2017 roku wystrzelił międzykontynentalny pocisk balistyczny. 10 lipca armia KRL-D znowu wróciła do drażnienia Zachodu.
Komuniści z Korei Północnej na rozkaz Kim Jong-una przeprowadzili kolejne próby rakietowe. Korea Południowa mówi o prowokacjach Pjongjangu. Armia Korei Południowej twierdzi, były to wieloprowadnicowe wyrzutnie.
Szef Połączonych Sztabów Korei powiedział, że armia południowokoreańska „zintensyfikowała czujność oraz utrzymywała gotowość bojową w ścisłej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi”. Także prezydenckie biuro bezpieczeństwa narodowego zorganizowało spotkanie w sprawie tych prób i wyjaśniło, że „ściśle monitoruje” sytuację.
Korea Północna przeprowadziła w tym roku całą serię testów różnych broni rakietowych. Seul i Waszyngton uważają, że reżim Kim Dzong Una może wkrótce przeprowadzić także siódmą próbę nuklearną, przed czym reżim Kima ostrzegają.
Stany Zjednoczone ogłosiły 27 maja nowe sankcje finansowe na KRL-D po poprzednich testach rakietowych. Sankcje są pośrednie i skierowane w szczególności na dwa rosyjskie banki oskarżane o wspieranie północnokoreańskiego programu broni masowego rażenia.
North Korea fires multiple suspected rocket launchers, warns Seoul https://t.co/hKVMqD8576 via @NewsNowUK
— Hornet (@Hornet238) July 10, 2022
Źródło: AFP