
Izraelski dziennikarz mówi wprost, że wśród Polaków byli kolaboranci i nie ma tematu, premier odpowiada wspominając, że wśród Żydów też byli kolaboranci i jest oburzenie o antysemityzm – mówił Konrad Berkowicz, wiceprezes partii Wolność w Polsat News.
Berkowicz z partii Wolność był gościem „Rozmowy politycznej” w Polsat News. Pierwszym z poruszanych tematów była kwestia zmian w Państwowej Komisji Wyborczej i ordynacji wyborczej.
Sprawdza się stare porzekadło, nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy – mówił Berkowicz. Wyraził on też wątpliwości co do sprawnego przeprowadzenia wyborów samorządowych.
W kwestii najbliższych wyborów samorządowych, Berkowicz stwierdził, że na prezydenta Warszawy z ramienia partii Wolność będzie prawdopodobnie startował Janusz Korwin-Mikke.
Czytaj także: Rozłam w Zjednoczonej Prawicy? Chcą zniszczyć najważniejszy projekt Gowina. „Nie ma na to zgody”
Izraelski dziennikarz zapytał, czy gdy powie o przypadku Polaków, którzy donosili do Gestapo o ukrywaniu Żydów, to czy będzie traktowany jako przestępca. Premier Morawiecki powiedział, że ustawa nie przewiduje karania za stwierdzenia o Polskich sprawcach – mówił Berkowicz.
Mamy taką sytuację, że izraelski dziennikarz mówi wprost, że wśród Polaków byli kolaboranci i nie ma tematu. Na to premier odpowiada wspominając, że wśród Żydów też byli kolaboranci i jest oburzenie o antysemityzm itd – kontynuował.
Wersja optymistyczna jest taka, że tam są wybory i premier Netanjahu robi to dla poklasku. Wersja pesymistyczna jest taka, że w USA ustawa, która ma sprawić, że naciski amerykańskie w Polsce w kwestii roszczeń żydowskich – dodawał.
Berkowicz odniósł się też do nazistowskich symboli i obraźliwych napisów na ambasadzie polskie w Izraelu. Gdyby coś takiego wydarzyło się w Polsce, to przez tydzień byłyby krzyki o antysemityzmie, natomiast tutaj w ogóle się tego nie komentuje – zauważał wiceprezes Wolności.
Dlaczego ciągle mówi się o antysemityzmie, a nie mówi się o antypolonizmie? – dopytywał.
Zobacz także: Korwin Mikke szykuje się na wybory w Warszawie. Ma już pomysł na pomnik tragedii smoleńskiej