Bezpańskie psy zjadły nastolatkę kiedy wracała ze szkoły. „Została rozszarpana na strzępy”

REKLAMA

Gdy 12-letnia Liza wracała ze szkoły do domu, napadła na nią wataha bezpańskich psów. Zwierzęta dosłownie rozszarpały dziewczynę i częściowo zjadły.

Jak podaje Daily Mail do tego tragicznego zdarzenia doszło na Ukrainie, niedaleko Doniecka. Kiedy Liza Kanareikina wracała ze szkoły do domu przez zalesiony teren drogą, którą dobrze znała, została zaatakowana przez wygłodzone, bezpańskie psy.

REKLAMA

Czytaj też: Co on z sobą zrobił? Młody Brytyjczyk pokrył czarnymi tatuażami prawie całe ciało. „Chcę być jak postać z obrazu Picassa”

Rodzice 12-letniej Lizy wyruszyli jej szukać, jednak w lesie znaleźli tylko jej szczątki. Sąsiadka rodziny, Natalia Skiba powiedziała:

-„Dziecko wracało do domu i już nie dotarło. Została znaleziona tutaj, w lesie”. W lokalnej gazecie napisano, że ciało dziewczyny „zostało rozszarpane, a szczątki znaleziono w śniegu czerwonym od krwi”.

Podano także, że „policja wszczęła śledztwo kryminalne i zastrzeliła kilka psów, aby sprawdzić, co miały w żołądkach”. Inna sąsiadka, Irina Filippova powiedziała: „Policja przesłuchiwała mieszkańców i szukała świadków tragedii”.

Sąsiad pogrążonej w żałobie rodziny twierdzi, że jechał niedaleko miejsca zdarzenia i znalazł plecak szkolny należący do Lizy.

-„Otworzyłem go i zobaczyłem zeszyty, podręczniki, jeden z nich był w języku rosyjskim do szóstej klasy” – powiedział mężczyzna.

Lokalni mieszkańcy są zaniepokojeni z powodu bezpańskich psów, które zostały porzucone przez uciekających przed wojną mieszkańców w 2014 roku. Jedna z kobiet powiedziała, że została pogryziona przez psa, gdy wyszła zrobić zakupy w supermarkecie.

-„Jest to jedną z konsekwencji wojny. Wszyscy rozumiemy to, że te psy zostały porzucone i stały się dzikie. Teraz migrują od jednego miasta do drugiego, a co najsmutniejsze – od czasu do czasu atakują ludzi.”

Przeczytaj też: Urubko dosłownie uciekł z bazy pod K2. Co go teraz czeka? Ekspert od wypraw zdradza możliwe scenariusze

Nczas/ Daily Mail/ polishexpress

REKLAMA