Piwo mocno podrożeje. Dlaczego ceny złotego trunku pójdą w górę?

Załamany mężczyzna i piwo/Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay (kolaż)
Załamany mężczyzna i piwo/Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Kolejny produkt mocno podrożeje. Tym razem padło na piwo. Dlaczego ceny złotego trunku pójdą w górę? M.in. przez podatki.

Dyrektor generalny Związku Browary Polskie Bartłomiej Morzycki gościł w podcaście Radia ZET „Biznes. Między wierszami”. Gość mówił o sytuacji branży piwowarskiej w Polsce.

REKLAMA

Zabraknie piwa?

Na wstępie Mokrzycki został zapytany o to, czy w Polsce zabraknie piwa. W tej kwestii gość Radia ZET jest optymistą.

– Mam nadzieję, że nigdy do tak dramatycznej sytuacji nie dojdzie, choć mierzymy się teraz z wieloma problemami. Istnieje szereg czynników, które bardzo osłabiają branżę: inflacja, akcyza, surowce, wojna, pandemia i problemy z dostępnością dwutlenku węgla – powiedział dyrektor generalny Związku Browary Polskie.

Piwo mocno podrożeje

Mokrzycki przyznał, że niedługo będziemy płacić za piwo więcej. Nie jest to jednak wina przedsiębiorców, tylko warszawskiego rządu.

– Nieuchronnie będziemy płacić więcej, bo niestety polityka państwa nie pomaga w obniżaniu cen. W zeszłym roku uchwalono bardzo wysoką, ponad 40-procentową podwyżkę akcyzy od piwa. Wprawdzie jest ona rozłożona na kilka lat, ale będzie regularnie wzrastać – spostrzegł rozmówca Radia ZET.

– W bieżącym roku już urosła 10 proc., od nowego roku 5 proc. i tak co roku o 5 proc. aż do 2027 roku. Niestety tę decyzję podjęto w innych realiach gospodarczych, a teraz widzimy po miesiącach destabilizacji, że jest to kolejny czynnik, który będzie branżę piwowarską ciągnął w dół – dodał.

Ceny najpewniej będą wzrastać z miesiąca na miesiąc. – Miejmy nadzieję, że kiedyś nastąpi kres tej szalejącej inflacji i sytuacja gospodarcza uspokoi się – podkreślił dyrektor generalny Związku Browary Polskie.

Złoty osłabia się wobec euro, franka szwajcarskiego i dolara

REKLAMA