
Czyżby w najbliższym czasie rząd PiS-u w Warszawie spodziewał się blackoutów w Polsce? Minister Rozwoju Waldemar Buda wygłosił deklaracje, z których można wnioskować, że tak.
– Przygotowywana jest również pomoc dla tzw. podmiotów szczególnych, czyli szpitali, szkół, które również będą miały problemy z ceną energii i w tym zakresie rozwiązania będą przedstawione. Przygotowujemy cały pakiet, pamiętajmy, że w poprzednim tygodniu przedstawiliśmy rozwiązania na prawie 30 miliardów, które dotyczą gospodarstw domowych – powiedział Waldemar Buda na konferencji prasowej.
– Obecnie trwają prace i analizy nad wsparciem tych podmiotów, samorządowych najczęściej szpitali, szkół, które też będą się borykały z cenami energii, które nie wynikają z polityki polskiego rządu, ani z europejskich stolic, tylko z agresji Rosji na Ukrainę – twierdzi pisowski minister.
– Przygotowujemy rozwiązanie również dla tego rodzaju podmiotów. W najbliższym czasie pan premier będzie prezentował te rozwiązania. Proszę o cierpliwość w tej sprawie, te rozwiązania będą działały od nowego roku, wtedy pojawi się problem z nowymi cenami i wówczas będą konkretne propozycje – powiedział warszawski polityk.
Tymczasem pierwsze gminy w Polsce decydują się na wyłączanie oświetlenia:
Blackout. Pierwsza gmina w Polsce gasi mieszkańcom światło. To efekt podwyżek cen prądu