
Obecność Grzegorza Brauna w Berlinie na międzynarodowym spotkaniu zorganizowanym przez Alternatywę dla Niemiec wywołała spore emocje, zwłaszcza po lewej stronie. Na Twitterze Janusz Korwin-Mikke ostro skomentował wpis Macieja Kopca, współprzewodniczącego Nowej Lewicy na Śląsku.
W spotkaniu w Berlinie uczestniczyli politycy z całej Europy, w tym m.in. lider słowackiej partii Republika Milan Uhrik, poseł partii Interes Flamandzki (Vlaams Belang) Reccino Van Lommel oraz Grzegorz Braun z Konfederacji.
– Szczęść Boże! Niech Bóg błogosławi wszystkich patriotów wszystkich europejskich narodów, którzy chcą powrotu do normalności; którzy chcą przywrócić nasze naturalne, ludzkie, europejskie prawa i wartości – rozpoczął Braun.
– Z łatwością stwierdziliśmy, że łączy nas wiele rzeczy i że się zgadzamy, głównie co do problematyki dostaw energii. To nie jest żaden kryzys. To efekt błędnych działań i błędnej polityki nałożonej na nasze narody – zaznaczył poseł Konfederacji.
Zdaniem polskiego parlamentarzysty niezbędny jest powrót do normalności. – Bo nie będzie żadnego życia, jeśli nie powrócimy do „business as usual”. Nie chcemy znaleźć się w środku jakiejś międzykontynentalnej wojny każdego z każdym o wszystko – dodał.
Podczas spotkania w Berlinie powstał dokument „Ocalić przyszłość Europy”. Politycy apelują w nim o zniesienie sankcji wobec Rosji, które to negatywnie wpływają przede wszystkim na państwa je nakładające. Chcą także zniesienia dopłat do energii wiatrowej i słonecznej oraz likwidacji ideologicznego opodatkowania paliw kopalnych. Działania te mają się przyczynić do powstania podaży, która „zaspokoi potrzeby energetyczne Europy przy spadających cenach”.
Braun w Berlinie: „To nie jest żaden kryzys. To efekt błędnych działań i błędnej polityki”
Tymczasem jeden z liderów Nowej Lewicy uskarżał się na Twitterze na „ruskoonucyzm” Konfederacji.
„Grzegorz Braun w Berlinie namawia do zniesienia sankcji wobec Federacji Rosyjskiej, do powrotu do robienia biznesów z Putinem, czyli do finansowania mordowania napadniętych przez🇷🇺Ukraińców” – grzmiał.
Do wpisu dodał zdjęcie posłów Konfederacji w Sejmie na tle flagi Słowacji. Najwyraźniej jednak odróżnienie jej od flagi rosyjskiej przerosło lewicowca.
„To zdjęcie to fotomontaż, rosyjska mentalność Konfederacji to fakt. #KONFEDERACJA #Braun” – dodał.
Na wpis ten zareagował jeden z liderów Konfederacji – również uwieczniony na zdjęciu – Janusz Korwin-Mikke.
„Kiedy wreszcie, bando idiotów, pojmiecie, że «sankcje na Rosję» uderzają w nas?!?” – rozpoczął legendarny wolnościowiec. Podkreślił również, że „Rosja kwitnie”.
„Kto jest za «sankcjami na Rosję» jest sabotażystą, zdrajcą… albo po prostu (najprawdopodobniej) patentowanym kretynem!” – skwitował Korwin-Mikke.
Kiedy wreszcie, bando idiotów, pojmiecie, że "sankcje na Rosję" uderzają w nas?!? (por. np. https://t.co/Xt1Xyo8Ufh). Rosja kwitnie: (https://t.co/ro4tzTRP32). Kto jest za "sankcjami na Rosję" jest sabotażystą, zdrajcą… albo po prostu (najprawdopodobniej) patentowanym kretynem! https://t.co/YN6yPOD4tC
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) September 27, 2022