
Z powodu napływu „szlakiem bałkańskim” nowej fali nielegalnej migracji, rząd Czech postanowił tymczasowo przywrócić kontrolę na granicy ze Słowacją. Komunikat stwierdza, że „od północy ze środy 28 września wieczorem na czwartek 29 ku kontrole graniczne zostaną przywrócone na 27 starych przejściach granicznych na całej długości granicy ze Słowacją, na co najmniej dziesięć następnych dni”.
Od początku czerwca do początku tego tygodnia, policja w Czechach zatrzymała prawie 9500 nielegalnych imigrantów. Większość z nich pochodziła z Syrii. W całym ubiegłym roku było ich tylko 1330.
Bratysława poinformowała, że „słowackie MSW respektuje decyzję” sąsiadów i podkreśla, że ”sprawa jest na tyle poważna, że wymaga omówienie na szczeblu Unii Europejskiej”. Słowacja ma takich rozmów zażądać.
Warto przypomnieć, że podobne decyzje o przywróceniu kontroli granic z Czechami i Austrią podjął niedawno Berlin. To jednak może dopiero być „forpoczta” migracji „szlakiem bałkańskim”.
Powtarzające się informacje mówią o formowaniu kolumn migrantów, głównie z Syrii, które chcą przejść przez Turcję i dalej do Europy. Nazywają siebie „Konwojem Światła”. W tym przypadku taki najazd „zadowoliłby” zarówno Sorosa, jak i Putina.
Źródło: Radio Praga