Jelenia Góra ma teraz nie lada problem. Żadna firma nie złożyła oferty Miastu na dostawę gazu.
Jak się okazuje, Jelenia Góra właśnie doświadcza skutków nieodpowiedzialnej polityki rządu, i to w najgorszym wydaniu. Wychodzi na to, że miasto pozostanie bez ogrzewania, bo do przetargu na dostawę gazu nie przystąpiła ani jedna firma. Co ciekawe, „najkorzystniejsza” oferta na dostawę prądu jest wyższa o 760 procent (niemal ośmiokrotnie) od poprzedniej.
„W praktyce to oznacza, że Miasto nie ma możliwości ogrzewać szkół i przedszkoli, część miejskich spółek komunalnych musi zawiesić spory zakres swojego działania, przestaną działać te przychodnie zdrowia, które funkcjonują w obiektach komunalnych, itp.” – czytamy na profilu „Miasto Jelenia Góra” na Facebooku.
Jelenia Góra oskarża rząd
Bez wątpienia Jelenia Góra znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Nic więc dziwnego, że prezydent zebrał sztab kryzysowy, aby omówić sytuację i znaleźć rozwiązanie ws. dostaw energii elektrycznej i gazu. Co warto zaznaczyć, w opinii samorządowców zawiodły spółki Skarbu Państwa, które nie stanęły na wysokości zadania.
„Należy podkreślić, że dostawami gazu w Polsce zajmują się spółki Skarbu Państwa, to znaczy – będące pod pełną kontrolą Rządu RP. W konsekwencji oznacza to, że Państwo zdecydowało o zdewastowaniu poczucia bezpieczeństwa mieszkańców w sferze dostaw energii” – zaznaczają autorzy szeroko komentowanego wpisu.
