
Nowa premier kanadyjskiej prowincji Alberta, Danielle Smith, w swoim inauguracyjnym wystąpieniu przyznała wprost, że covidowe restrykcje dyskryminowały niezaszprycowanych. Z ust polityk padły mocne słowa.
W swoim przemówieniu polityk poświęciła mocny fragment problemom niezaszprycowanych i segregacji sanitarnej. Jak podkreślała, to właśnie ta grupa mieszkańców prowincji w ostatnim czasie doświadczała dyskryminacji.
– Społecznością, która mierzyła się z największymi ograniczeniami jej wolności w zeszłym roku, byli Ci, którzy podjęli decyzję, by się nie szczepić. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek w moim życiu doświadczyła sytuacji, kiedy kogoś zwolniono z pracy, nie pozwolono oglądać rozgrywek hokejowych z udziałem dzieci, czy odwiedzić ukochanych w domach opieki i szpitalach, nie wolno im było wsiadać do samolotu – podkreśliła nowo wybrana premier Alberty.
Przyznała też, że niezaszprycowani to „najbardziej dyskryminowana grupa, jaką kiedykolwiek w życiu widziała”. – To, co zobaczyliśmy było ekstremalnym poziomem dyskryminacji. (…) Ostatnie czasy były, szczególnie zeszły rok, wyjątkowe i chcę, by ludzie wiedzieli, że uważam to za nie do zaakceptowania – zaznaczyła.
– Nie zamierzamy tworzyć społeczeństwa opartego na segregacji, na podstawie wyboru medycznego – oświadczyła polityk.
No proszę!!!
Kanada: Nowa premier Alberty Danielle Smith o nieszczepionych: „Byli najbardziej dyskryminowaną grupą, jaką kiedykolwiek widziałem w moim życiu”.
Smith dodała później, że zwolni dyrektora medycznego prowincji Deena Hinshaw. pic.twitter.com/lA9RBMtHIs
— Kukułcze Gniazdo bis (@CzeKuku2) October 12, 2022
Danielle Smith objęła stanowisko premiera Alberty 11 października 2022 r. Wygrała wybory, idąc do nic z wolnościowymi hasłami.