
Od akcji ratunkowej Eli Revol i Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat minął już ponad miesiąc, jednak emocje ciągle nie opadły. Jeden z bohaterów akcji – Denis Urubko – wrócił już do Polski i właśnie udzielił pierwszego wywiadu.
Denis Urubko, himalaista, który podjął nieudaną próbę samotnego zdobycia K2 zimą, wcześniej brał udział w akcji ratunkowej na Nanga Parbat, którą żyła cała Polska.
Urubko opowiada między innymi o dramatycznym wyborze, przed którym stanęli przeprowadzając akcję ratunkową, już po dotarciu do Revol.
Stanęliśmy przed wyborem: zostawić Elisabeth i iść w górę, nie mając żadnej pewności, że Tomasz Mackiewicz żyje, czy schodzić z Elisabeth i uratować chociaż ją – opowiada. Mówiąc o samej akcji Urubko wskazywał na dużą pomoc Pakistańczyków.
Wcześniej Urubko opowiadał jednak o tym, co myślał przed akcją. To normalne ryzykować. Mieliśmy motywację, wiedzieliśmy dlaczego to robimy (…) rozumieliśmy, że nasz stan fizyczny jest dobry – mówi.
Kiedy szliśmy mieliśmy informację, że Elizabeth próbuje sama schodzić w naszą stronę. Tam było bardzo ciemno, to wszystko było chaotyczne – opowiada Urubko.
Źródło: sportowefakty.wp.pl/nczas.com