Znana już jest trójka konserwatystów, którzy chcą zastąpić Truss na stanowisku brytyjskiego premiera

Rishi Sunak. Foto: wikimedia
Rishi Sunak. Foto: wikimedia
REKLAMA

W Wielkiej Brytanii Rishi Sunak przekroczył próg 100 podpisów „sponsoringu”, wymagany do kandydowania na nowego lidera Partii Konserwatywnej i tym samym zastąpienia Liz Truss w roli premiera rządu JKM. W tych wyborach członków Partii Konserwatywnej, wystartuje tylko trzech kandydatów.

Wcześniej podawano, że były premier Johnson ma już także wystarczające poparcie do startu w partyjnych wyborach, czyli poparcie 100 posłów Partii Konserwatywnej. Johnson, który zaledwie na początku września przestał być szefem rządu, jeszcze nie ogłosił oficjalnie, że będzie startował, ale w sobotę 22 października z tego powodu skrócił wakacje na Dominikanie.

REKLAMA

Trzecim kandydatem będzie prawdopodobnie liderka Izby Gmin Penny Mordaunt, ale ma ona na razie poparcie zaledwie niewiele ponad 20 posłów. Jednak jako jedyna zgłosiła na razie swoją kandydaturę oficjalnie. Obecna minister ds. stosunków z parlamentem Penny Mordaunt we wrześniu przegrała z Truss.

Pretendenci mają czas do godz. 14 brytyjskiego czasu w poniedziałek uzyskać poparcie co najmniej 100 deputowanych. Jeśli próg osiągną trzy osoby, w klubie poselskim konserwatystów odbędzie się głosowanie, po którym osoba z najgorszym wynikiem odpadnie.

Posłowie zagłosują później jeszcze raz, żeby wskazać swoje preferencje z finałowej dwójki, ale wyboru między nimi dokonają w głosowaniu internetowym już wszyscy członkowie partii. Jeśli próg osiągnie dwóch kandydatów, odbędzie się tylko to głosowanie mające wskazać preferencje posłów, a właściwego wyboru dokonają członkowie. Jeśli poparcie minimum stu posłów uzyska tylko jeden kandydat, od razu w poniedziałek zostanie on ogłoszony nowym liderem.

Osiągnięcie przez Johnsona wymaganego poparcia – jeżeli zostanie potwierdzone – zasadniczo zmienia dynamikę wyborów lidera, bo oznacza, że scenariusz, w którym Sunak jako jedyny osiągnie wymagany próg, nie jest możliwy i najprawdopodobniej o wyborze nowego lidera rozstrzygną wszyscy członkowie partii (około 170 tysięcy). Według sondaży Johnson cieszy się większym poparciem niż były brytyjski minister finansów Rishi Sunak.

Źródło: AFP/ PAP

REKLAMA