
Aktywiści klimatyczni znów dali o sobie znać, tym razem w Berlinie. W stolicy Niemiec rowerzystka zderzyła się z ciężkim pojazdem. Straż pożarna, która jechała, by udzielić pomocy zaklinowanej kobiecie, miała problemy, by dotrzeć na miejsce z powodu manifestacji eko-aktywistów.
W wypadku, do którego doszło na rogu Bundesallee i Spichernstraße w Berlinie, ucierpiała rowerzystka. Pomocy poszkodowanej próbował udzielać kierowca ciężarówki. Jednak wówczas miało miejsce kolejne, makabryczne zdarzenie. Do kierowcy podszedł nieznany mężczyzna i dźgnął go nożem.
Służby dotarły na miejsce, jednak miały spore opóźnienie z powodu ekoterrorystów, którzy tamowali ruch. Członkowie „Letzte Generation” – „Ostatniego Pokolenia” utrudniali poruszanie się pojazdom, by zaprotestować przeciwko emitowaniu przez samochody dwutlenku węgla.
Stan kobiety, która przewróciła się, jadąc na rowerze, a następnie została potrącona przez betoniarkę, jest krytyczny.
Eko-aktywiści przyznali w wydanym oświadczeniu, że „nie mogą wykluczyć”, iż blokada autostrady miejskiej w Belinie przyczyniła się do opóźnienia akcji ratunkowej.
– Jesteśmy przerażeni, że rowerzystka została dziś poszkodowana przez ciężarówkę. Mamy szczerą nadzieję, że jej stan zdrowia nie pogorszył się przez to opóźnienie – mówiła cytowana w oświadczeniu Carla Hinrichs.
– We wszystkich naszych akcjach protestacyjnych priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim osobom biorącym w nich udział. Oczywiście dotyczy to również wszystkich użytkowników dróg – twierdziła.
– Życzylibyśmy sobie, aby takie zakłócenia nie były konieczne, aby skłonić rząd do działania w sprawie kryzysu klimatycznego. Wybraliśmy ten środek protestu, ponieważ wszystkie poprzednie środki, takie jak demonstracje i petycje, nie przyniosły koniecznego sukcesu. Bezpieczeństwo wszystkich na naszych ulicach, także w przyszłości, jest podstawową motywacją naszych działań. Jak tylko rząd podejmie pierwsze działania zabezpieczające przed zbliżającym się załamaniem klimatu, natychmiast zaprzestaniemy wszelkich akcji protestacyjnych – oświadczyła rzecznik organizacji Aimée van Baalen.
Was der Radfahrerin passiert ist, die heute in Berlin von einem LKW verletzt wurde, bedauern wir sehr.
Hier unsere gesamte Stellungnahme:https://t.co/iRkYk4qpPV
— Letzte Generation (@AufstandLastGen) October 31, 2022
Mit @ScientistRebel1 im Rücken sind wir wieder auf den Straßen Berlins – #FürAlle!
Kollaps der Gesellschaft wird alle treffen.
Nur wenn wir jetzt genug Mut aufbringen, den selbstsüchtigen Lobbyinteressen die Stirn zu bieten, werden wir nicht um Essen und Wasser kämpfen müssen. pic.twitter.com/xvrLpF4T21— Letzte Generation (@AufstandLastGen) October 31, 2022
Zakłócenie akcji ratunkowej, którą podejmowali strażacy, przez ekoterrorystów potwierdził rzecznik straży pożarnej Rolf Erbe. Przez blokadę bowiem nie dojechał na miejsce specjalistyczny sprzęt do usuwania ciężkich pojazdów. 40 obecnych na miejscu wypadku strażaków musiało „improwizować”, by ratować rowerzystkę.
🇩🇪 Nowe Niemcy w pigułce: rowerzystka została przygnieciona przez betoniarkę i ciężko ranna. Gdy kierowca wysiadł, by jej pomóc, został pchnięty nożem przez przypadkowego "mężczyznę". Służby ratunkowe przybyły z opóźnieniem, bo ekolodzy zablokowali ruch.https://t.co/OCv4l3TMO9
— Adam Gwiazda (@delestoile) November 1, 2022