
Lasy Państwowe przejęły działkę nad Jeziorem Zegrzyńskim koło Warszawy, którą od lat 80. dzierżawili Rosjanie. Po fizycznym odzyskaniu terenu okazało się, że budynki są kompletnie zdewastowane.
Działkę w Skubiance na Mazowszu nad Jeziorem Zegrzyńskim od lat 80. dzierżawiła najpierw ambasada radziecka, a następnie rosyjska. Po napaści wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Lasy Państwowe wypowiedziały Rosjanom umowę dzierżawy – jednak dopiero teraz udało się fizycznie odzyskać teren.
Na działce mieszczą się dwa hotele, dwie wille i osiem domków letniskowych. Gdyby nie wojna, to umowa z Rosjan z Lasami Państwowymi wygasłaby dopiero w 2025 roku. Z tego powodu Rosjanie nie chcieli oddać terenu. Gdy państwu polskiemu udało się w końcu przejąć działkę, okazało się, że obiekty na niej są totalnie zdewastowane.
„Straż Leśna wkroczyła dziś na teren ośrodka w Skubiance nad Zegrzem, dzierżawionym od @LPanstwowe przez rosyjską ambasadę. Po wybuchu wojny wypowiedzieliśmy im umowę. Ośrodek jest całkowicie zdewastowany. Rosjanie zniszczyli wszystko, powyrywane są nawet kable ze ścian” – napisał na Twitterze Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
Straż Leśna wkroczyła dziś na teren ośrodka w Skubiance nad Zegrzem, dzierżawionym od @LPanstwowe przez rosyjską ambasadę. Po wybuchu wojny wypowiedzieliśmy im umowę. Ośrodek jest całkowicie zdewastowany. Rosjanie zniszczyli wszystko, powyrywane są nawet kable ze ścian. pic.twitter.com/HVJ3r3Djor
— Michał Gzowski (@GzowskiMichal) November 2, 2022