Podczas XI Konferencji Prawicy Wolnościowej wystąpił nestor naszego środowiska Janusz Korwin-Mikke.
Przypominamy, że XI Konferencja Prawicy Wolnościowej odbywała się w dniach 12-13.11.2022 r. (sobota i niedziela) w Warszawie, w Centrum Prasowym Foksal (budynek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, ul. Foksal 3/5). Ponadto na miejscu odbywały się Targi Książki Prawicowej, a także pokaz najnowszego filmu naszej produkcji: „Alfabet Michalkiewicza”. Impreza była bardzo udana.
Na naszą imprezę zawitali liderzy polskiego ruchu wolnościowego, w tym liczni publicyści magazynu „Najwyższy Czas!”. Zgodnie z harmonogramem (rozpiska na końcu artykułu) w niedzielę jako trzeci wystąpił Janusz Korwin-Mikke, były prezes partii KORWiN. W trakcie swojego przemówienia dużo miejsca poświęcił problemowi elit, które ulegają degeneracji i odpowiadają za rewolucyjne zmiany społeczne.
„To inteligencja chciała się wyrywać. Kto skazał na śmierć i obalił Ludwika XVI? No przecież nie lud pracujący miast i wsi, tylko szlachta. Szlachta ścięła Ludwika XVI. Otóż proszę zauważyć, kto w tej chwili w Kościele katolickim głosi prawdziwe wartości. Murzyni. Kardynałowie murzyńscy. Reszta już jest przekupiona. Taka jest prawda” – tłumaczył Janusz Korwin-Mikke, przemawiając do uczestników konferencji.
Korwin-Mikke: Nadzieja w młodych ludziach
Kontynuując wątek elit, Janusz Korwin-Mikke zauważył, że mogą nas uratować jedynie młodzi ludzie, którzy myślą o przyszłości i rozumieją sytuację, w jakiej się znajdujemy. W jego opinii jeszcze wszystko nie jest stracone, ponieważ wielokrotnie spotykał się z młodymi intelektualistami, którzy spokojnie mogliby zastąpić obecne pseudoelity z lewicowo-liberalnego salonu. Jak przypomniał, obecni wielcy tego świata ulegli ogromnej demoralizacji, ponieważ władza deprawuje. Dzięki temu mamy szansę na to, aby ocalić naszą cywilizację i powrócić na właściwe tory rozwoju.
„Stoimy przed bardzo trudnym czasem. Możliwe, że naszą cywilizację wezmą diabli, w całości, i być może na to nie da się nic zrobić. Ale ja wierzę, że można. Trzeba tylko znaleźć kilku Pinochetów w kilku krajach i jakoś to wszystko można spróbować naprawić. Tylko musimy stworzyć pewien klimat w elitach, wytworzyć zrozumienie dla sytuacji, w jakiej jesteśmy. Trzeba wytłumaczyć, że odpowiedzialność spoczywa na elitach. Nie na tych elitach, które teraz tam rządzą na salonach, ale w prawdziwych elitach intelektualnych, które myślą o przyszłości” – mówił Janusz Korwin Mikke, nestor polskich wolnościowców.
SOBOTA (12.11)
10:30 – otwarcie konferencji
11:00 – 14:00 Grzegorz Braun (poseł)
14:00 – 14:30 prof. Michał Wojciechowski
14:45 – 15:45 premiera filmu „Alfabet Michalkiewicza”
16:00 – 17:00 Dyskusja po filmie
ok. 18:00 – bankiet dla zaproszonych gości (w tym Sponsorów)
NIEDZIELA (13.11)
10:30 – otwarcie konferencji
11:00 – 12:00 Roman Warszawski
12:00 – 13:30 prof. Adam Wielomski
14:00 – 15:00 Janusz Korwin-Mikke
15:30 – 16:30 Sebastian Pitoń
