
Profesor Robert Gwiazdowski wrzucił na Twittera zdjęcie karty obrachunkowej, na której widać ile wynosiło opodatkowanie za okupacji niemieckiej. Po tym wpisie posypały się na niego gromy.
Janusz Korwin-Mikke zasłynął między innymi słowami o niższym opodatkowaniu za Hitlera. Kartę obrachunkową z czasów okupacji niemieckiej wrzucił do sieci Robert Gwiazdowski.
Na karcie widać, że przy zarobkach sięgających blisko 360 złotych, kwota do zapłaty z tytułu podatku dochodowego, funduszu pracy i składki emerytalnej wynosiła ok. 46 złotych.
To oznacza, że pobierane było 12,8 procent. Dziś sam podatek dochodowy wynosi 18 lub 32 procent, a całość opodatkowania pracy wynosi niecałe 40 procent (!) – przy niższej stawce podatku dochodowego.
Prof. Gwiazdowski dodaje do tego, że wówczas nie było szeregu innych podatków – m.in. VAT, a mowa przecież o czasach okupacji niemieckiej.
Niektórzy zupełnie niesłusznie stwierdzają, że jest to pochwała Hitlera i bagatelizowanie popełnianych przez Niemców zbrodni. Przecież mordując i kradnąc mogli też wyższe podatki pobierać – odpowiada Robert Gwiazdowski.
Opodatkowanie wynagrodzeń w czasie okupacji :) pic.twitter.com/hhAZd2TgKI
— Robert Gwiazdowski (@RGwiazdowski) March 15, 2018