Uczestnicy badania SW Research wyjawili ankieterom, kogo widzieliby na stanowisku premiera, gdyby Prawo i Sprawiedliwość przegrało następne wybory parlamentarne.
SW Research na zlecenie rp.pl zapytało Polaków, kto powinien stanąć na czele tworzonego przez opozycję rządu. Najwięcej osób wskazało prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego (17,7 proc.). Za samorządowcem uplasował się jego szef – Donald Tusk (15,4 proc.).
Trzecie miejsce zajęła… „osoba spoza polityki”. Jak widać, wiele osób chciałoby, aby na czele rządu stanął ktoś niezwiązany z żadną partią.
Na czwartym miejscu znalazł się Szymon Hołownia (9,9 proc.). 9,4 proc. badanych chciałoby, aby premierem został ktoś, kto nie jest obecnie liderem partyjnym.
Szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, zdobył 4,4 proc. Za liderem ludowców jest Robert Biedroń (3,4 proc.), a kolejne miejsce zajmuje również lewicowiec – Adrian Zandberg (1,9 proc.). Ostatnie miejsce zajmuje kolejna postać z Lewicy – Włodzimierz Czarzasty (1,3 proc.).
Aż 22,1 proc. Polaków nie wie, kogo obsadziłoby na stanowisku premiera. W zestawieniu nie pojawił się żaden polityk Konfederacji.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 27-28 grudnia 2022 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.
