Kto zastąpi Miloša Zemana? Za kilka dni Czesi będą wybierać nowego prezydenta

Prezydent Czech Milosz Zeman. Zdjęcie: AP Photo,CTK/Miroslav Chaloupka) Dostawca: PAP/CTK.
Prezydent Czech Milosz Zeman. Zdjęcie: AP Photo,CTK/Miroslav Chaloupka) Dostawca: PAP/CTK.
REKLAMA

W Republice Czeskiej odbędą się po raz trzeci w historii bezpośrednie wybory prezydenta. O tym, kto zastąpi Miloša Zemana, przekonamy się prawdopodobnie jednak dopiero pod koniec miesiąca. Pierwsza tura jest zaplanowana na 13 i 14 stycznia, a jeśli żaden z kandydatów nie zdobędzie więcej niż 50% głosów, dogrywka odbędzie się w dniach 27 i 28 stycznia.

Do głosowania jest uprawnionych ponad osiem milionów wyborców. Pierwsza tura odbywa się w piątek 13 (od godz. 14) i w sobotę 14 stycznia (do godz. 22). W podobne dni tygodnia odbędzie się i II tura, na co wszystko wskazuje. Za granicą obywatele Czech rozpoczynają głosowanie w czwartek ze względu na różnice czasu.

REKLAMA

Do 2008 roku prezydent Czech był wybierany przez parlament. Od czasu uchwalenia w 2012 r. ustawy o wyborach, w powszechnych wyborach bezpośrednich. Jako pierwszy wybrany w ten sposób został urzędujący jeszcze prezydent Miloš Zeman. W postkomunistycznej historii kraju, na Hradczanach urzędowali jeszcze Václav Havel i Václav Klaus.

Nowy prezydent zostanie zaprzysiężony 9 marca 2023 r., dzień po oficjalnym zakończeniu drugiej i ostatniej kadencji prezydenckiej Miloša Zemana. O urząd ubiega się obecnie 9 kandydatów, ale szanse na II turę ma tylko trójka.

Są to były wojskowy Petr Pavel, ekonomistka i pracownik naukowy Danuše Nerudová oraz były premier Andrej Babisz, milioner i założyciel Agrofert oraz szef ruchu ANO. Urodzony na Słowacji oligarcha, przed 1989 r. był członkiem partii komunistycznej, ale zaprzecza oskarżeniom, jakoby był agentem bezpieki. Żadnego z tych kandydatów nie można kojarzyć z prawicą.

Pozostali kandydaci będą wg sondaży tłem dla tej trójki. Ciekawy będzie wynik Jarosława Basty, który jest kandydatem antyimigranckiej i antyunijnej partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD). To z kolei były dysydent antykomunistyczny, był więziony przez ponad dwa lata i jest sygnatariuszem Karty 77. W latach 90. był członkiem gabinetu premiera Miloša Zemana oraz ambasadorem w Rosji i na Ukrainie.

Karol Divis to dziennikarz sportowy czeskiej telewizji publicznej. W 2001 roku założył firmę IDC-softwarehouse, która stworzyła pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej portal biletowy. Ma 45 lat, zajmuje się tworzeniem oprogramowania, obsługą centrów danych i zarządzaniem technologiami informatycznymi przedsiębiorstwa.

Pavel Fischer (57 l.) był doradcą prezydenta Václava Havla, jest senatorem. To były ambasador Czech we Francji (2003-2010) i dyrektor instytutu sondażowego STEM. W pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2018 roku zajął trzecie miejsce, zdobywając 10% głosów. Jest konserwatystą i był krytykowany za sprzeciw wobec ideologii LGBT.

Marek Hilser |(46 l.) również startował w wyborach prezydenckich w 2018 r., zajmując piąte miejsce w pierwszej turze z wynikiem 9% głosów. Z wykształcenia lekarz – onkolog. Zyskał rozgłos wspierając Ukrainę po rosyjskiej inwazji na Krym.

Józef Středula (55 l.) to związkowiec, który przez dziewięć lat kierował Czeską Konfederacją Związków Zawodowych. Typowy kandydat lewicowy, ale bez komunistycznej przeszłości. Obecny prezydent Zeman popiera Babisza i właśnie jego.

Ostatni z kandydatów to Tomasz Zima (56 l.), także lekarz, były rektor Uniwersytetu Karola w Pradze. Członek partii komunistycznej przed 1989 r. W 2019 roku musiał zamknąć czesko-chińską organizację, którą założył na Uniwersytecie Karola, po tym, jak pojawiły się doniesienia, że ​​otrzymała ona dofinansowanie z ambasady chińskiej w Pradze.

Źródło: Radio Praga

REKLAMA