
Pięcioro dzieci, w tym jedno ciężko zostało rannych po tym jak kierowca rozmyślnie staranował je w szkockim Glasgow. Policja szuka sprawcy i pasażera wspólnika.
W niedzielę po południu kierowca Vauxhalla Astra specjalnie wjechał w stojącą na chodniku przed sklepem przy Stravanan Road grupkę dzieci. Pięcioro z nich zostało rannych.
W poważnym stanie jest 14 letnia dziewczynka. Pozostałe dzieci liczące od 12 – do 14 lat odniosły mniejsze obrażenia. Niektóre po opatrzeniu zwolniono ze szpitala do domu.
Zobacz też: Państwo Islamskie chce dokonać zamachu w Rzymie w okresie świątecznym. Zaostrzono środki bezpieczeństwa
Kierowca uciekł samochodem z miejsca zamachu. Według świadków w pojeździe był też pasażer – mężczyzna. Wszystko wskazuje na to, że kierowca zrobił to specjalnie.
– Samochód specjalnie wjechał w grupę dzieci – mówi BBC detektyw inspektor Peter Sharp. – Traktujemy to jako próbę zabójstwa.
W całym Glasgow traw obława na kierowcę i współpasażera. Poszukiwany jest też srebrny Vauxhall Astra.
Zobacz też: Dramatyczny pożar centrum handlowego. Nie żyje czworo dzieci. Ludzie skaczą z okien [VIDEO]