Atak hakerski. Systemy miejskie nie działają, miasto ogłasza stan wyjątkowy

Haker
Haker. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Miasto Oakland ogłosiło lokalny stan wyjątkowy po zeszłotygodniowym bezpardonowym ataku ransomware na systemy miejskie. Spowodowana nim awaria sprawiła, że wiele systemów, takich jak urzędy, placówki medyczne i departamenty, zostało zainfekowanych, a niektóre całkowicie wyłączone.

„Centrala 911, pogotowie przeciwpożarowe i systemy finansowe miasta nie zostały naruszone” – zapewnili urzędnicy miejscy..

REKLAMA

„Jednakże przełączenie sieci w tryb offline w celu powstrzymania ataku powoduje, że wiele systemów pozostaje wyłączonych. Departamenty miasta opracowują plany dalszego bezpiecznego świadczenia usług publicznych” – dodali.

Administrator miasta G. Harold Duffey ogłosił lokalny stan wyjątkowy w związku ze skutkami przestojów.

„Ogłoszenie lokalnego stanu wyjątkowego pozwala miastu Oakland przyspieszyć zakup sprzętu i materiałów, aktywować w razie potrzeby pracowników ratowniczych i wydawać zamówienia w trybie przyspieszonym” – powiedział rzecznik prasowy miasta Oakland.

Najnowsza aktualizacja z 15 lutego ujawnia, że miasto codziennie pracuje nad przywróceniem systemów, których dotyczy problem, działając tak szybko i bezpiecznie, jak to tylko możliwe. Mieszkańcy Oakland wciąż mają trudności z pobieraniem płatności, przetwarzaniem raportów oraz wydawaniem różnorodnych pozwoleń i licencji.

„W rezultacie niektóre z naszych budynków są zamknięte” – poinformowało miasto.

„Zachęcamy obywateli do wysyłania e-maili do punktów usługowych, które chcą odwiedzić, w celu uzyskania informacji na temat godzin funkcjonowania danej instytucji” – dodano.

Obecnie nadal nie jest jasne, kto stoi za atakiem i czego żąda w zamian za klucze deszyfrujące lub powstrzymanie wycieku danych należących do miasta.

„Przykład Oakland jest dowodem na to, że ataki hakerskie na infrastrukturę całych miast są możliwe do zrealizowania, a przy tym niezwykle niebezpieczne. Na szczęście tym razem hakerzy nie wyłączyli sieci kluczowych placówek i urzędów, takich jak elektrownie, operatorzy energii elektrycznej, szpitale, departamenty policji czy straż pożarna. Gdyby tak się stało, następstwa tego cyberprzestępstwa mogłyby być tragiczne. Dlatego zawsze zachęcamy wszystkich administratorów sieci, aby korzystali z dodatkowych zabezpieczeń przed złośliwym oprogramowaniem typu ransomware” – komentuje Mariusz Politowicz z firmy Marken Systemy Antywirusowe, polskiego dystrybutora Bitdefender.

REKLAMA