Ukraińcy przygotowują się do wiosennej kontrofensywy

Minister Obrony Ukrainy Oleksij Reznikow. Foto: tter
Minister Obrony Ukrainy Oleksij Reznikow. Foto: tter
REKLAMA

Ciężko pracujemy, żeby przygotować kontrofensywę przeciwko rosyjskim wojskom; za kilka dni powitamy wiosnę, której Kreml chciał nas pozbawić – zadeklarował w nocy z czwartku na piątek, w rocznicę inwazji Rosji na sąsiedni kraj, minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

„Rok temu, dokładnie w tym momencie, (naczelny dowódca armii) generał Wałerij Załużny poinformował mnie, że rozpoczęła się rosyjska inwazja na pełną skalę. Wkrótce prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zebrał kierownictwo państwa w celu zorganizowania obrony. Później nastąpiły dni, noce, tygodnie, które zlały się w jeden nieprzerwany ciąg” – napisał Reznikow na Facebooku.

REKLAMA

„Nasi żołnierze i cały naród ukraiński podjął walkę uważaną przez wiele osób na świecie za beznadziejną. Na pytania partnerów +jak się masz?+ odpowiadałem wówczas, że +wszyscy jeszcze żyjemy+. Dzisiaj, po roku wojny, jakiej Europa nie oglądała od 80 lat, zwracam się do Sił Zbrojnych Ukrainy: (…) powstrzymaliście armię agresora, która przerażała cały świat. Okazała się jednak bezsilna wobec Ukraińców, broniących swoich domów i bliskich oraz walczących o swoją ziemię” – podkreślił przedstawiciel rządu w Kijowie.

Jak zapowiedział, obecnie Ukraina „rozpoczyna nowy rozdział i ma nowy cel – zwycięstwo”. „Nasz wróg nadal jest bardzo niebezpieczny i posiada wiele zasobów, ale pod względem strategicznym już przegrał. Musimy doprowadzić sprawę do końca” – oznajmił minister.

W ocenie Reznikowa szanse na ostateczne zwycięstwo Kijowa zwiększa fakt, że władze Ukrainy zdołały zbudować międzynarodową koalicję liczącą 54 państwa. „Co nas czeka? Więcej uzbrojenia, w tym również produkcji ukraińskiej. (…) Będą czołgi i pojazdy opancerzone. Będziemy jeszcze skuteczniej niszczyć rakiety i drony terrorystów. (…) Będą nowe programy szkoleń naszych obrońców i obrończyń z udziałem partnerskich (krajów). Rozszerzymy je nie tylko na (różne formacje) armii, ale także na Gwardię Narodową i wszystkie inne (siły), które walczą” – zadeklarował polityk.

„Nie zamarzliśmy, lecz zahartowaliśmy się. Nie przestraszyliśmy się ciemności. Krok po kroku doprowadzimy do zwycięstwa” – dodał Reznikow.

REKLAMA