„Politico” też chce wpłynąć na węgierskie wybory. Wiktor Orban i Jarosław Kaczyńskiego na okładce: „To nowi komuniści”

Politico zamieściło na swojej stronie wizerunki Victora Orbana i Jarosława Kaczynskiego z podpisem : Komuniści/ Twitter
Politico zamieściło na swojej stronie wizerunki Victora Orbana i Jarosława Kaczynskiego z podpisem : Komuniści/ Twitter
REKLAMA

„Politico” wyśmiewa Victora Orbana i Jarosława Kaczyńskiego – „Nowi komuniści” – takie hasło widnieje na okładce najnowszego numeru magazynu Politico Europe. Autorka tekstu twierdzi, że wyborcami PiS w przeciwieństwie do innych partii są osoby pochodzące ze wsi jak i osoby mniej wykształcone.

Viktor Orban i Jarosław Kaczyński trafili na okładkę papierowego wydania „Politico”. Pretekstem do poświęcenia im artykułu są zbliżające się wybory parlamentarne na Węgrzech.

REKLAMA

Czytaj też: Kaczyński szantażuje swoich posłów: nie zagłosujecie za ustawą? Wypadacie z polityki

Autorką okładkowego tekstu Politico jest Lili Bayer, według której zarówno w Polsce, jak i na Węgrzech obserwujemy w ostatnim czasie powrót do przeszłości.

Dziennikarka wyraża pogląd że węgierski premier stosuje przed wyborami najprostsze środki agitacji, takie jak jednorazowe obniżanie cen gazu czy podwyżki dla emerytów.

-„Nie można zaprzeczyć, że są to środki skuteczne” – dodaje Bayer.

Lili Bayer wskazuje także, że wiele napisano już o atakach na wolność prasy i społeczeństwo obywatelskie przez rządy Europy Środkowej w Budapeszcie i Warszawie, jednak znacznie mniej uwagi poświęcono faktowi, że ich krytycy wolą abstrahować od faktu, że to właśnie ci politycy wygrywają wybory.

Dziennikarka przekonuje, że zarówno PiS, jak i partia Orbana zbudowały swoją politykę na „fundamencie konserwatywnego nacjonalizmu, retorycznie przeciwnego byłym komunistycznym władcom kraju„.

-„Ale jeśli chodzi o praktyczność zarządzania, zarówno Orban, jak i jego polscy odpowiednicy zastosowali podejście, które – w swoim paternalizmie, zaciekłości, obsesji na punkcie zewnętrznych wrogów, a nawet retoryki klasowej – przypomina ich przeciwników, którymi gardzą” – czytamy w Politico.

Bayer przekonuje, że formacje Orbana i Kaczyńskiego wykorzystały frustrację związaną z postkomunistyczną transformacją. Autorka pisze, że władze w Warszawie rozpoczęły dystrybucję świadczeń na wielką skalę. Wymienia obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie płacy minimalnej oraz wprowadzenie świadczenia na dzieci.

W tekście Lily Bayer jest kontrowersyjna teza. Według Politico wyborcami PiS – w przeciwieństwie do wyborców innych partii – są osoby ze wsi i są mniej wykształcone.

Trzeba sobie tutaj zadać pytanie kto jest odpowiedzialny za takie dziwny pomysł? Oczywiście jak się poszuka okazuje się, że autorem tekstu, który dał Politico pretekst do tej „specyficznej” okładki jest Michał Broniatowski.

Obecnie jest on szefem biura Politico w Warszawie, a wcześniej szef Forbes’a Ringier Axel Springer Polska, wieloletni pracownik peerelowskiej telewizji. Jednak najbardziej znany jest z tego, że był autorem instrukcji „jak przeprowadzić Majdan w Polsce”.

Czytaj też: Napięcie wojenne pomiędzy Atenami a Ankarą. Grecja wysyła wojsko na granice. „Turcja to wróg, który nas prowokuje! Jeśli mają odwagę, niech ośmielą się odebrać nam choć jeden centymetr naszego terytorium”

Nczas.com/ doRzeczy.pl/ Politico

REKLAMA