
W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez Ipsos dla OKO.press i radia TOK FM Konfederacja zajmuje trzecie miejsce z ponad 10 proc. wynikiem.
Do wyborów parlamentarnych zostało kilka miesięcy. Czas ten będzie niespokojny dla liderów dwóch największych partii – Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej. Niezależnie od tego, która z nich wygra, będą musiały liczyć się z trzecią siłą, którą obecnie jest Konfederacja.
Konfederacja trzecią siłą w parlamencie
Z sondażu Ipsos dla OKO.press i radia TOK FM wynika, że jakby wybory miały odbyć się teraz, to rządzące Prawo i Sprawiedliwość zdobyłoby 34 proc.
Największa partia opozycyjna, czyli Platforma Obywatelska, mogłaby liczyć na 27 proc. poparcia wśród wyborców.
Na trzecim miejscu uplasowałaby się Konfederacja z wynikiem 11 proc. poparcia, czyli o 1 pkt proc. wyższym niż w ostatnim badaniu.
Tuż za podium znalazłaby się Lewica z wynikiem 8 proc. Z problemami wciąż mierzy się w dalszym ciągu Polska 2050 Szymona Hołowni, która odnotowała 4 pkt proc. spadku i obecnie ma 6 proc. poparcia – zaledwie 1 pkt proc. nad progiem wyborczym.
Do Sejmu dostałoby się także PSL z 5 proc. poparciem. 1 proc ankietowanych wskazał na Agrounię i Porozumienie, 2 proc. na inną partię a 5 proc. nie było w stanie jednoznacznie wskazać żadnego ugrupowania.
Z sondażu wynika, że o kształcie przyszłego rządu zadecydowałaby Konfederacja. Ani PiS, ani PO nie byłyby bowiem w stanie rządzić samodzielnie.